„Mój szef jest dobry, ale zawsze każdy z nas może być lepszy” – ocenia pracę Ewy Kopacz, po 100 dniach jej premierowania, minister rolnictwa i polityk PSL-u Marek Sawicki w Kontrwywiadzie RMF FM. „Pani premier w odróżnieniu od Donalda Tuska bardziej konsekwentnie podchodzi do wielu spraw. Jest większa dyscyplina w rządzie” – dodaje. „Każdy ma jakąś wpadkę” – ocenia Sawicki sesję zdjęciową Ewy Kopacz i dodaje, że premier zaznaczyła, że jest to „jej debiut w charakterze sesji zdjęciowej”. „Pani premier jest doświadczonym politykiem, więc z pewnością wie, co z tą sprawą zrobić” – mówi.

Konrad Piasecki: Pan dostanie jakiegoś pełnomocnika z okazji 100 dni rządu?

Marek Sawicki: Nie wiem. To wszystko zależy od pani premier.

Pani premier nie uprzedziła, że do resortu rolnictwa jakąś kobietę zamierza wsadzić?

Ja mam w resorcie rolnictwa kobietę. Jest to wiceminister Zofia Szalczyk.

Ale ona jest z PSL-u, a nie z Platformy.

Ale z PO mam sekretarza stanu Kazimierza Plocke, więc jest tutaj zachowana równowaga koalicyjna.

A jest tak, że zagwarantowaliście sobie - wy z PSL-u - że jeśli chodzi o takich pełnomocników na ostatnią chwilę i na ostatnie okrążenie rządowe, "to nie u nas"?

Ja nie jestem w ścisłym kierownictwie NKW. To prezes, wiceprezesi o tym rozmawiali, więc nie wiem, czy takie rozmowy były.

Jakby co to pan chlebem i solą u siebie kogoś takiego przyjmie?

Jestem spokojny, jestem otwarty na każdą współpracę.

Przekonuje pana to uzasadnienie tego wpychania pełnomocniczek do resortów?

Panie redaktorze, zupełnie źle i państwo, i strona kancelarii pani premier to od samego początku przedstawia. Poczekajmy, po zadaniach ich będziemy rozliczać, a nie po tym, jak do resortu są wprowadzane. Dajmy im szanse na to, żeby rzeczywiście zrealizowały to, co pani premier im poleciła do wykonania.

Doskonale pan wie, trochę to sprawia wrażenie politycznych nagród dla osobistych sojuszniczek Ewy Kopacz.

Cytat

Pamiętam swój resort w latach 2005-2007. Było 8 wiceministrów, 5 ministrów w ciągu dwóch lat i jeszcze dodatkowo dwa razy chyba premier ówczesnego rządu był pełnomocnikiem, szefem resortu konstytucyjnym

Zawsze tak było, przy każdej koalicji. Ja pamiętam swój resort w latach 2005-2007. Było 8 wiceministrów, 5 ministrów w ciągu dwóch lat i jeszcze dodatkowo dwa razy chyba premier ówczesnego rządu był pełnomocnikiem, szefem resortu konstytucyjnym. Już zapomnieliśmy czasy tych szybkich zmian i wielkiej ilości sekretarzy, podsekretarzy stanu w resortach. Mam trzech wiceministrów. Wydaje mi się, że funkcjonuje ten resort nie najgorzej.

Ćwiczy na wykładzinie, cierpi z powodu szpilek, ubiera się w dobre marki. Podoba się panu taki wizerunek pani premier?

Jest poniedziałek. Zakończmy te weekendowe zabawy. Każdy ma prawo do swobody.

W oczach wyborcy zostanie taki wizerunek pani premier.

Ja myślę, że w oczach zostaną zadania i efekty pracy. 9 (stycznia - red.) pani premier będzie prezentowała te 100 dni.

To jakaś wielka prezentacja?

Nie wiem, czy będzie wielka prezentacja, na pewno jakaś informacja na temat tego, co w 100 dni zostało zrobione, będzie.

A nie przesadza z osładzaniem pani premier?

Cytat

Każdy ma jakąś wpadkę. Pani premier też powiedziała, że jest to jej debiut w charakterze takiej sesji zdjęciowej

Powiem szczerze, że każdy ma jakąś wpadkę. Pani premier też powiedziała, że jest to jej debiut w charakterze takiej sesji zdjęciowej. Ja też pamiętam, za reklamę zapłaciłem dużą cenę polityczną.

A pani premier powinna wyciągnąć konsekwencje wobec tych, którzy dopuścili do takiej słodkiej sesji w dodatku z nazwami marek, w które była ubrana?

Pani premier jest doświadczonym politykiem. Przypomnę, że była ministrem zdrowia, marszałkiem Sejmu, więc z pewnością wie, co z tą sprawą zrobić.

Nie przydałoby się jej trochę ciężkości dodać? Udowodnić, że jest politykiem wagi ciężkiej?

Na szczęście panie redaktorze nie muszę doradzać pani premier... Jest kancelaria pani premier, tam są osoby bliżej z nią związane, więc one prowadzą te sprawy.

A dobrze prowadzą?

To ocenimy pewnie za jakiś czas.

A jak pan to po tych 100 dniach ocenia?

Panie redaktorze, pan pyta podwładnego, czy jego szef jest dobry. Tak, jest dobry.

A nie mógłby być lepszy?

Zawsze każdy z nas może być lepszy i takie postanowienia czyniliśmy w ostatnich dniach, w czasie Wigilii, Świąt Bożego Narodzenia. Pewnie teraz będziemy to robić na Sylwestra.

A z pana perspektywy, czy z Kopacz żyje się przyjemniej niż z Tuskiem? Taka ocena po 100 dniach...

Cytat

Pani premier, w odróżnieniu od pana premiera Tuska, troszkę bardziej konsekwentnie podchodzi do wielu spraw

Praca w rządzie to nie jest przyjemność, to jest odpowiedzialność, to są obowiązki. Myślę, że pani premier, w odróżnieniu od pana premiera Tuska, troszkę bardziej konsekwentnie podchodzi do wielu spraw i częściej pyta o stan zaawansowania podjętych projektów.

Czyli raczej twardsza ręka niż kobieca łagodność?

Raczej większa dyscyplina, tak bym to powiedział.

Acha, czyli: panie ministrze, co pan zrobił, proszę podać...

Nie no, nie przesadzajmy, ale zostały przyjęte pewne zobowiązania i pani premier pyta na radach ministrów, na jakim etapie są poszczególne działania, gdzie są opóźnienia i dlaczego.

I nie ma żalu, że to pańska ustawa będzie pierwszą niezrealizowaną obietnicą jej expose?

Panie redaktorze, właśnie jutro jest Rada Ministrów, na której stawiamy fundusz stabilizacji dochodów rolniczych, mam nadzieję, że zostanie przez Radę Ministrów przyjęty...

Miał zacząć działać przed końcem roku...

Miał zacząć działać...

Miał zacząć działać przed końcem roku, przypominam...

... miał zacząć działać, fundusz był gotowy, jeśli chodzi o resort rolnictwa, już co najmniej kilka miesięcy temu, natomiast ministerstwo spraw zagranicznych, finansów, podobnie jak przy funduszu promocji, który też przypomnę, że był przygotowywany jeszcze w latach 2004-05, a przyjęty został przez rząd i Sejm dopiero w roku 2009....

Czyli Schetyna ze Szczurkiem uparli się na Sawickiego?

Nie, ja myślę, że raczej urzędnicy z tamtych ministerstw znaleźli stare wycinanki w komputerze, dokładnie te same, które dotyczyły funduszu promocji. Ja wierzę, że i ten fundusz powstanie.

Ale pytam, czy pani premier nie miała żalu, że za chwilę będzie musiała powiedzieć: No nie udało nam się z tą ustawą. 

Nie, myślę, że jeśli przejdzie jutro przez Radę Ministrów jutro, to praktycznie...

Będzie miała się czym pochwalić...

Będzie można go także zaliczyć do projektów przez rząd przyjętych i przekazanych do Sejmu.

Ludowiec może zostać marszałkiem Sejmu 7. kadencji?

Panie redaktorze, wszystko w polityce jest możliwe, natomiast powiedziałbym tak: nie ma ku temu warunków. 

Powiększacie się, rozszerzacie, Radek Sikorski w kłopotach... Jakieś warunki się tworzą, powoli.

Cytat

Ostatnie wybory samorządowe to duży sukces PSL

Powiększamy się, rozszerzamy, to prawda... Ostatnie wybory samorządowe to duży sukces PSL, prawie 24 proc. poparcia, ale to są wybory samorządowe i to poparcie jest konsumowane na poziomie powiatów, gmin, także województw.

... tematu Sikorskiego nie ma?

Jeśli chodzi o temat Marszałka Sejmu, będziemy o tym rozmawiali w październiku czy w listopadzie, po wyborach parlamentarnych, ale 2015 roku.

To będzie ósma kadencja, a ja pytam o siódmą.

Nie, nie, nie ma w tej chwili takich warunków. Po pierwsze jest marszałek Radosław Sikorski,po drugie, różnica w poparciu i w liczbie mandatów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego jest jednoznaczna, więc nie rozumiem, skąd tego typu podpowiedzi. Myślę, że chyba tylko po to, żeby dokuczyć Sikorskiemu.

A można być marszałkiem Sejmu i drugą osobą w państwie z takimi kłopotami, w jakich jest Sikorski?

Cytat

Takich polityków, którzy mieli samochody służbowe i także korzystali z ryczałtu na paliwo poselskie, jest wielu


Poczekajmy, te kłopoty bada prokuratura. Niech prokuratura ostatecznie się w tej sprawie wypowie, wtedy będziemy o wiele mądrzejsi. Nie jest jeden Sikorski... Jak pan analizuje te dane, informacje, które płyną z Sejmu, takich polityków, którzy mieli samochody służbowe i także korzystali z ryczałtu na paliwo poselskie, jest wielu.

A pan jest za tym, żeby PSL wystawiał własnego kandydata na prezydenta czy poparł Komorowskiego?

Ja jestem za tym, żeby PSL wystawił własnego kandydata, będziemy się nad tym zastanawiali jeszcze w styczniu.

W osobie Janusza Piechocińskiego?

Cytat

Jest kilka osób, które mogą kandydować do roli funkcji prezydenta i zarówno oczywiście w pierwszej kolejności Janusz Piechociński, ale także myślę, że dobrą kandydaturą byłaby osoba młodszego polityka Adama Jarubasa, Marszałka Województwa Świętokrzyskiego


Zobaczymy. Jest kilka osób, które mogą kandydować do roli funkcji prezydenta i zarówno oczywiście w pierwszej kolejności Janusz Piechociński, ale także myślę, że dobrą kandydaturą byłaby osoba młodszego polityka Adama Jarubasa, Marszałka Województwa Świętokrzyskiego, a także nie bez...

Ale zanim byście wypromowali Jarubasa na prezydenta, to wieki muszą minąć.

No, ale on nie bez szans jest, także marszałek Adam Struzik. Zatem jest kilku polityków, którzy maja doświadczenie i z pewnością mogliby do tej funkcji kandydować.

Panie ministrze, czy pan tez uważa, że polski Sejm to w znacznej części ciemnogród?

Nie wiem, kto to powiedział, ale ja uważam, że tak nie jest, natomiast polski Sejm jest emanacją całego naszego społeczeństwa. Mówiąc tak o polskim Sejmie, ten ktoś prawdopodobnie powiedział tak o całym polskim społeczeństwie i też jest to obraźliwe dla społeczeństwa, nie tylko dla Sejmu.

No tak, bo tak mówi pański nowy kolega klubowy.

Który?

Artur Dębski.

A to może powiem szczerze...

Znaczy mówi, mówił, kiedy był jeszcze w Ruchu Palikota. Teraz jest w klubie Polskiego Stronnictwa Ludowego...

A no to może dajmy mu szansę na nawrócenie. Dębski był swego rodzaju rzecznikiem, poza Rozenkiem, Ruchu Palikota, Twojego Ruchu, nawrócił się, zrozumiał swój błąd, jest...

Ale jest sens się aż tak rozszerzać ? Przecież wy macie od Godsona po Dębskiego, od konserwatywnych liberałów po liberalnych lewicowców.

Panie redaktorze, jeszcze Godsona nie ma, natomiast Polskie Stronnictwo Ludowe jest partią centroludową, centrochadecką i partią, która jest otwarta zarówno na lewicę jak i na prawicę w charakterze światopoglądowym. Niech pan zwróci uwagę, że w Polskim Stronnictwie Ludowym, w jedynym ugrupowaniu w polskim parlamencie, nie ma dyscypliny w sprawach światopoglądowych, religijnych, tutaj jesteśmy wolni.

Marek Sawicki, dziękuję bardzo. 

Dziękuję.