"Fotoradary mają poprawiać bezpieczeństwo kierowców i pieszych, a nie ratować gminne budżety" - mówi prezes NIK. Raport z kontroli Izby mamy poznać na początku przyszłego roku. W RMF FM i na RMF24.pl chcemy wraz z Wami stworzyć mapę absurdalnych fotoradarów; wskazać miejsca, którym baczniej powinni przyjrzeć się inspektorzy. Przekażemy ją następnie Krzysztofowi Kwiatkowskiemu.

Dlatego jeśli widzisz taki fotoradar, który stoi w zupełnie niepotrzebnym miejscu i którego jedyną funkcją jest nabijanie kasy gminie - napisz do nas. Czekamy na Wasze zdjęcia, filmy i informacje ze wskazaniami konkretnych miejsc (ulica, skrzyżowanie, trasa). Wszystkie materiały możecie zamieszczać na naszej stronie - w komentarzach pod artykułem bądź wysyłać na adres fakty@rmf.fm [w tytule wpisując FOTORADARY].

Na podstawie sygnałów od Was stworzymy mapę niepotrzebnych radarów, którym bacznie powinna przyjrzeć się Najwyższa Izba Kontroli. Wasze sugestie przekażemy Krzysztofowi Kwiatkowskiemu.

W sobotę prezes NIK był Gościem Krzysztofa Ziemca w RMF FM. Na naszej antenie przyznał, że Izba zajmuje się fotoradarami. "Plan kontroli jest przygotowany". Wyjaśnił, że inspektorzy sprawdząją usytuowanie fotoradarów. Czy jest prawdą, że duża część usytuowania fotoradarów wcale nie jest uwarunkowana podniesieniem bezpieczeństwa kierowców i pasażerów, a tym celem jest zwiększenie wpływów do budżetu - powiedział prezes NIK.

Zaznaczył także, że na kontroli zasadności ich ustawiania się nie skończy. Już planujemy kolejną kontrolę tego, jak samorządy zrealizują nasz raport - mówi Krzysztof Kwiatkowski. Raport ma być gotowy na początku roku, ale już dziś wiele spraw budzi wątpliwości Najwyższej Izby Kontroli.

Według prezesa NIK, są gminy, których trzecia część dochodu pochodzi właśnie z mandatów za przekroczenie prędkości. Krzysztof Kwiatkowski twierdzi, że po publikacji raportu na początku przyszłego roku muszą powstać jednolite przepisy, gdzie fotoradar może stanąć. Podstawą lokalizacji - jak dodał - ma być ocena bezpieczeństwa danego miejsca, a nie stan gminnej kasy. Liczy, że ministerstwo transportu wykorzysta ten raport do zmiany prawa.

Według danych fotoradarowym zagłębiem są gminy Biały Burcz, Łuchów i Kobylnica. To tam fotoradary zarabiają dla samorządów najwięcej, nawet kilka milionów złotych. Napotykają na nie głównie turyści jadący nad morze. Podobnie jest w Warszawie, gdzie słynne już fotoradary ustawione na mokotowskich skrzyżowaniach Alei Witosa z Belwederską potrafią załatwić do miejskiej kasy prawie milion każdy. Statystycznie aż 1/3 budżetów gmin w Polsce jest oparta na wpływach z maszyn robiących zdjęcia kierowcom. Często bywa tak, że miejsce ustawiana urządzeń nie jest przypadkowe, a fotoradary są ustawione na minimalną wartość.

Sygnały od Was

MichałWitam chciał bym zgłosić fotoradar na ul Gliwickiej DK nr 44 pomiędzy Paniówkiem a Przyszowicami przed albo za fotoradarem nie ma żadnych pasów których miał by chronić ten fotoradar Pozdrawiam
Piotr fotoradar ustawiony na drodze nr 708 w miejscowości Brzeziny (woj. łódzkie) na wyjeździe z miasta w kierunku Strykowa.Fotoradar jest schowany za krzakami, pusta droga teren "zabudowany" jak widać na zdjęciach - z górki, godzina 8.00 rano niedziela 22.09.2013r więc droga pusta. Brak więc jakiegokolwiek zagrożenia w ruchu drogowym. Cel jeden - nabicie gminnej kasy.
Paweł Straż Miejska z Sandomierza ustawia fotoradar w bardzo dziwnym miejscu. Miejsce to znajduje się na za skrzyżowaniem ul. Ożarowskiej (DK 79) i ul. Warzywnej. Jeżeli wjeżdżamy do miasta od strony Ożarowa to witają nas dwa znaki ostrzegające o fotoradarze (znaki stałe z tabliczką pod spodem, że na danym odcinku można się spodziewać fotoradaru) oddalone od siebie o około 300-400 metrów. Ale oznakowanie jest bardzo niekonsekwentne, bo wyjeżdżając z Sandomierza nie sposób natknąć się na jakikolwiek znak ostrzegający o kontroli prędkości, a o ile się nie mylę, straż miejska powinna taki znak ustawiać w trakcie prowadzenia kontroli. Nie wiem czy ten fotoradar wpływa jakoś na bezpieczeństwo, ale na pewno wpływy z mandatów są spore, bo przed fotoradarem jest górka.
Ilona w nawiązaniu do Waszej akcji chciałabym zgłosić fotoradar, który moim zadaniem jest typowo nastawiony na "zarabianie kasy" z mandatów. Szczecin ul. Gdańska (Basen Górniczy, wyjazd ze Szczecina od strony Centrum) pod kładką dla przechodniów, zaraz za kończącymi się barierkami zostaje ustawiony fotoradar przez Straż Miejską, który dla osób jadących prawym pasem jest w ogóle niewidoczny. Przysłowiowy "śmietnik" został ustawiony tam z pełną premedytacją zaraz po tym, lub nawet tego samego dnia, jak na krótkim odcinku drogi został postawiony znak ograniczenia do 50km/h, gdzie cały wyjazd ze Szczecina to 70km/h.
EL Więc jeśli chodzi o fotoradary to ciekawy przypadek na 617 km DK 2 ustawiony poza terenem zabudowanym na skrzyżowaniu, na którym nie przypominam sobie wypadku od przeszło pięciu lat. Początkowo szara skrzynka obecnie tj ok pół roku żółtą więc "wypełniona" przez ITD. Co ciekawe ok trzech miesięcy temu stanęły tam znaki ograniczające prędkość do 70 km/
Chemik W miejscowości Jeżów, powiat brzeziński, woj. łódzkie, na DK 72 (ul. Rawska) na km od 141+095 do 142+626 Straż Gminna ustawia przenośny fotoradar Multanova, który nie dość że jest praktycznie niewidoczny, to jeszcze ustawiony w absurdalnym miejscu (w krzakach). Niby teren jest zabudowany, natomiast w rzeczywistości jest kilka domów jednorodzinnych a reszta to szczere pole po obu stronach drogi. We wrześniu 2013 roku dostałem zdjęcie, a wraz z nim 8 punktów karnych i 400 zł mandatu. Uważam, że ten fotoradar służy nie do poprawy bezpieczeństwa, a jedynie do łatania dziury budżetowej gminy Jeżów
Łuksz Opisuje przypadek w woj. śląskim, na drodze krajowej nr 1 na odcinku Częstochowa, skrzyżowanie dk1 z ulicą Bugajską do miejscowości Romanów w stronę Katowic. Odcinek ok. 20km trasy szybkiego ruchu, znajduje się 6 fotoradarów stacjonarnych- aktywnych i dodatkowo przenośny obsługiwany przez "Straż" Gminną z Kamienicy Polskiej, która namiętnie każdego dnia poluje na kierowców zamiast zajmować się lokalną przestępczością i patologiami.
Magnum ulica Brzozowa w Walendowie, pomiędzy Nadarzynem a Łazami.
Wojciech DROGA KRAJOWA 78 W MIEJSCOŚCI PORĘBA KOŁO ZAWIERCIA MASZYNKA DO ZARABIANIA PIENIEDZY
Rafał Chciałem przytoczyć przykład mobilnego fotoradaru straży miejskiej, który ustawiany jest około 2-3 razy w tygodniu na 900 m odcinku drogi krajowej nr 36 w miejscowości Biadki powiat Krotoszyński woj. Wielkopolskie.Otóż wspomniany odcinek jest prostą drogą bez żadnych przejść dla pieszych i dużych skrzyżowań. W tej samej miejscowości na tej samej drodze ( około 300-400 wcześniej) jest odcinek gdzie są dwa ostre zakręty w formie „S” , dwa przejścia dla pieszych w tym droga do szkoły , skrzyżowanie niebezpieczne do wyjazdu i sklep z parkingiem przy samej drodze oraz wyjazd z budynku straży miejskiej. Przejeżdżające w tym miejscu samochody ciężarowe budzą przerażenie i osobówki również. Ograniczenie prędkości do 50 km/h , a Tiry zasuwają co najmniej 70-80 km/h. Na niejednym zebraniu z Burmistrzem Krotoszyna poruszany był przez mieszkańców temat przeniesienia lub przedłużenia odcinka pomiaru prędkości przez straż miejską. Bezskutecznie. Jest to ewidentny przykład stosowania fotoradaru nie w celu poprawy bezpieczeństwa i ochrony ludzi, a nabijaniu kasy.
Szymon zagłębiem fotoradarów jest zachodniopomorskie.Jeżdżę na Koszalin (z Sochaczewa) co tydzień robiąc rocznie ok 50000km, więc mogę się podzielić kilkoma zdarzeniami.Fotoradar w Kobylnicy - "obsługiwany" przez SG Biały Bór. Jadąc po godzinie 23.00, gdy prędkość jest podniesiona z 50 km/h do 60, fotoradar robi fotkę już przy 61 km/h. Urządzenie powinno być ustawione na robienie fotografii w godzinach 23.00 - 05.00 na przekroczenie prędkości od 71, ale komu by się chciało to zmieniać.Biały Bór. Wylotówka na Koszalin na wzniesieniu drogi lub tuż przed znakiem odwołującym teren zabudowany ustawiany jest fotoradar przenośny. Jest to kilkadziesiąt metrów przed znakiem i w sposób perfidny wyłudzane są pieniądze z kieszeni podatnika. ŻalnoPodobna sytuacja jak w Białym Borze. Jadąc od strony Koszalina na wylocie z miejscowości tuż za zakrętem w prawo Straż Gminna ustawia przenośny fotoradar i łupi kierowców kilkadziesiąt metrów przed znakiem odwołującym teren zabudowany.
Krystian Miejscowosc Bukowa. Trasa Pilzno- Jaslo. Teren niezabudowany, pod gore. Ograniczenie predkosci do 60 km/h
Marcin Trasa z Zakopanego do Witowa. Fotoradar na odcinku 800m. Nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kiedy... robi zdjęcia jak maszyna.... Mi również tam zrobił mimo tego ze nie jechałem zbyt szybko
Jacek Gmina Ostrowy Nowe, Nowa Wieś, droga krajowa nr 1, fotoradar mobilny ustawiany w krzakach
Damianw gminie Nagłowice jest taki fotoradar tylko i wyłącznie do zarabiania pieniędzy. Stoi on w każdy dzień w trzech miejscach. DK 78 Zdanowice, Ślęcin oraz Jaronowice. To co się tej gminie dzieje to już przechodzi ludzkie pojęcie jeszcze nie mam punktów karnych ale za na nie czekam. Proszę interweniujcie
Edyta Proponuje się jeszcze przyjrzeć przenośnym fotoradarom stawianym przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Też są stawiane w dziwnych miejscach, i w odległości np. jeden od drugiego 5 km.informację otrzymuje się z dwóch fotoradarów i mandaty tez dwa. I nie rozumiem jaka jest nauka dla kierowcy, jeżeli otrzymuje 2 miesiące po fakcie informację o przekroczeniu prędkości. Wg mnie chodzi tu o nabijanie kasy a na pewno nie o bezpieczeństwo. Bo to policja powinna zatrzymać od razu i dać mandat czy chociaż pouczyć za przekroczenie, wtedy kierowca od razu jedzie wolniej. A dwa miesiące później to...i jeszcze jedno, nie rozumiem tez dlatego GITD odmawia pokazania (czy wysłania ) zdjęcia na wniosek osoby która ukarała mandatem...
Przym Kęsowo, radar ustawiany przez straż gminną, najpradopodbniej bez oznakowania wczesniejszego
RoobbPrzed miejscowością Nowe Miasteczko (droga nr 3 ) jest ustawiony fotoradar zaraz za łagodnym łukiem. Jeszcze praktycznie w lesie, tuż za bardzo długim podjazdem. Auta jadą tam rozpędzone, bo wcześniej jest możliwość wyprzedzania podjeżdżających dość wolno ciężarówek i fotoradar niestety pstryka zdjęcia jedno za drugim. Kuriozalne jest to, że od strony Polkowic jest przed tą górką ustawione ograniczenie 70 km/h a prawdopodobnie z drugiej strony czyli od Nowego Miasteczka takiego ograniczenia nie widać ! Jest to szeroka droga, z pasem awaryjnym. Mieścina, o której mowa zaczyna się sporą odległość od tego miejsca (ok. 2 km) i na przejściu dla pieszych, gdzie jest szkoła nie ma żadnego fotoradaru dlatego, że to nieopłacalne. Czyli kolejny raz jest to maszynka do zarabiania, a nie względy bezpieczeństwa.
Szymon wlot do Wrocławia, ul. Kochanowskiego - dwa pasy, ograniczenie do 40 km/h, chodniki oddzielone pasem zieleni, miedzy przeciwnymi pasami również zieleń, zagrożenie - żadne... sam dostałem tam 300 zł mandatu. Najlepsze to, że kiedy nie widać kierowcy teoretycznie nie mogą udowodnić nikomu winy - ale kazali zapłacić 400 zł i obyłoby się bez punktów. Paranoja - maszynka do nabijania kasy...
Kazik Niech NIK sprawdzi Straż Gminną w Starej Kiszewie w Woj. pomorskim (powiat kościerski). To jedni z najsłynniejszych łupieżców i to przez szereg lat w całym województwie
Iwona W Przejazdowie na krajowej 7 wystawiany jest często fotoradar „śmietnik” straży miejskiej z Pruszcza. Jest on wystawiany przy wjeździe do Gdańska. Ograniczenie jako że jest zaznaczony teren zabudowany do 50 km/h. Teren zabudowany wygląda następująco: po jednej stronie drogi pola i przystanek autobusowy, po drugiej stronie kilka zabudowań z ekranami dźwiękochłonnymi. Między dwoma ekranami jest wjazd do tych zabudowań, jest przejście dla pieszych po którym ktoś z tych zabudowań (2 lata jeżdżę tą drogą nie spotkałam jeszcze nikogo). Między tymi ekranami jest ustawiony samochód straży miejskiej (nie widać go), a przed na chodniku wystawiany jest fotoradar przenośny. Jak już stoi to robi zdjęcia jedno za drugim. Uważam że nie jest on dla bezpieczeństwa tylko dla robienia kasy.
SebastianWitam, na ulicy Wolności w Zbrosławicach (Tarnowskie Góry) bardzo często można spotkać przenośny fotoradar. Najczęściej pojawia się on w miejscu, które podałem poniżej. Rano często jest on schowany pomiędzy przystankiem autobusowym a drzewem by łapał kierowców jadących w kierunku Gliwic, gdzie akurat jest ograniczenie do 40 km/h. Oczywiście późnym popołudniem trzeba go szukać gdzieś indziej. Poniżej podaje lokacje kolejnego miejsca gdzie lubi gościć przenośny fotoradar łapiący kierowców zmierzających do Gliwic (ul. Wincentego Witosa).
Anna Słyszałam, że można troszkę poskarżyć się na fotoradary, które nie do końca są w porządku. Kęsowo. Tak nazywa się miejscowość, w której fotoradar był ukryty w zaroślach i zrobił nam zdjęcie z tyłu. Fakt, że było ograniczenie do 50. Jechaliśmy 61 km na godz. Musimy zapłacić 100 zł. Z tego co wiem, to fotoradar powinien być widoczny. Ten był okryty, więc zdecydowanie nie miał na celu poprawy bezpieczeństwa, lecz czysty zarobek.
Małgorzata Witam, proszę przyjrzyjcie się fotoradarowi zainstalowanemu przez Straż Miejska w Sławkowie. Fotoradar umieszczono na skrzyżowaniu DK94-GWARKÓW SŁAWKOWSKICH, ten fotoradar stwarza niebezpieczne sytuacje dla kierowców, sygnalizacja jest tak ustawiona że światła zmieniają się bardzo szybko,momentalnie po zielonym zapala się czerwone i skrzyżowanie opuszcza się już na czerwonym a radar robi zdjęcie z tyłu i jest mandat. mam pytanie czy Straż Miejska może instalować obok takiego skrzyżowania fotoradary czy może karać mandatem nie przysyłając zdjęcia tylko informację że w tym dniu przejechałam na czerwonym świetle.
Piotr W nawiązaniu do Waszej akcji, proponuję na pierwszym miejscu listy zbędnych fotoradarów umieścić fotoradary znajdujące się na krajowej siódemce w miejscowości Tarczyn. Zapewne każdy przejeżdżający tamtędy potwierdzi ich niezasadność.Po pierwsze one nie poprawiają bezpieczeństwa, a wręcz przeciwnie. Jadąc w stronę Warszawy, wyjeżdżając zza zakrętu na prostą na skrzyżowanie i widząc zielone światło,. albo zmieniające się z czerwonego na zielone nigdy nie wiem czy ktoś mi w "tyłek" nie wjedzie. Zbliżając się do skrzyżowania trzeba zwolnić najbezpieczniej do 30-40km/h żeby w razie nagłej zmiany świateł zdążyć zahamować przed linią, bo wystarczy przekroczyć linię o pół metra podczas hamowania a zdjęcie z pewnością dostaniemy. Całe szczęście jak nic za nami nie jedzie, bo inaczej możemy mieć skasowany tył.To samo jest przy ruszaniu na zielonym, nauczyłem się, że trzeba odczekać 2-3 sekundy na zielonym i dopiero można spokojnie ruszać z miejsca, bo inaczej kolejne foto.Te fotoradary z pewności podreperowały budżet gminy i tylko w tym celu zostały tam ustawione.
Alicja Zachodniopomorski Suchań liczy 1500 mieszkańców, a ma 2 fotoradary.jeden stacjonarny oznakowany. Drugi dostawiany, na chodniku stoi sobie szara skrzynka na kółkach taka jak na narzędzia, ale robi drogie zdjęcia. Zdjęcia są robione przy pierwszym domku przy wjeździe do Suchania, a drugi kilometr dalej jest umieszczony. dla ciekawości przekroczenie prędkości o 20km/h wynosi 200zł, a po sąsiedzku w Reczu 150 zł. Proszę o sprawdzenie radarów na trasie Suchań -Recz. Suchań 2 fotoradary,10km dalej Wapnica,7km dalej Recz,5 km Słutowo czy wszystko są konieczne
Daniel. Zapraszam kontrolerów NIK do Powsina, ul Przyczolkowa, koło cmentarza oraz ul. Rosochata także w Powsinie. Zastanawiam sie po co w malutkiej wiosce pod Warszawą, z dala od głównych szlaków dwa nowiutkie fotoradary? Ilośc wypadkow - nie słyszałem o żadnym w tych miejscach. Za to mandaty podobno przychodzą regularnie. Ograniczenie prędkości 30km na godz. Absurd i maszynka do łupienia kierowców!
Marcin Fotoradar stosowany przez Straż Gminną w Kościelisku, ustawiany również w miejscowości Witów. Ja sam już 2 razy dostałem zdjęcia z tego urządzenia, a jedna z osób tam mieszkających potwierdziła, że już chyba wszyscy z okolicznych wiosek zapłacili mandaty i mają zdjęcie z tego urządzenia. Dla mnie służy on wyłącznie do zarabiania pieniędzy. Gdyby przyjąć kryterium, że przy ograniczeniach do 50km w obszarze zabudowanym będzie fotorada to powinny stać wszędzie.
Łukasz W Trzemesznie pod Gnieznem (DK15) wiązka fotoradaru ITD łapie jadących w kierunku Gniezna. Fotoradar skierowany wprost na duży metalowy billboard, a bezpośrednio nad fotoradarem przebiega duża linia energetyczna. Pomiary są zakłócane przez powstające w tym miejscu pole elektromagnetyczne. Fotoradar umiejscowiony tuż przed skrzyżowaniem z sygnalizacją świetlną dla pojazdów i pieszych.
Krzysztof wszystkie stacjonarne fotoradary ustawione w Łodzi są zbędne bo stoją na kilkupasmowych ulicach o podwyższonej prędkości i łapią głównie nie tutejszuch kierowców
Beata fotoradar ustawiony w Kruszynie, gm. Kobylnica (tak, tak, ta Kobylnica!), woj. Pomorskie.Nie da się ukryć, że strzela foty właściwie w szczere pole, ponieważ tego, co tam jest zabudowaniami nazwać się nie da, a jest jedynie znak końca wioseczki i ograniczenia do 50 km/h.Nacinają się przede wszystkim turyści wjeżdżający od strony Poznania, gdyż wyjeżdżając pod górkę fotoradar wyłania się z nienacka :)Kolejną sprawą jest fotopstryczek wystawiany przez Straż Miejską/Wiejską czy jaka to tam jest w Trzebielinie.Umiejscowiony on jest zazwyczaj na wjeździe na polną drogę przy stacji paliw i również robi zdjęcia wjeżdżającym do miejscowości.Biorąc pod uwagę okolicę - moim zdaniem powinien on stać np. koło szkoły w centrum wsi,a nie w polu na peryferiach.Wniosek nasuwa się sam :)
Arkadiusz Miedzy Gaworzycami a Nowym Misateczkiem na krajowej 3 na dolnym śląsku ;) fotoradar ustawiony jest zaraz przy wyjeździe z zakrętu, wogóle go nie widać, ani też nie jest on tam potrzebny ! Grrr !!
Kasia Dopiszcie do listy nabijaczy kasy fotoradar w Warszawie na ulicy Puławskiej przy skrzyżowaniu z ulicą Kuropatwy (na wjeździe do Warszawy od strony Piaseczna).
Arkadiusz Przy ulicy Złotowskiej w Poznaniu ustawiany jest przenośny radar. Z uwagi na mieszczącą się tam Szkołę Podstawową występuje ograniczenie prędkości do 30 km na godzinę. Oczywiście foto-radar wychwytuje najmniejsze przekroczenia prędkości. Cały problem polega na tym, że w okresie wakacyjnym, kiedy szkoła jest pusta, złapano mnie tam dwukrotnie. Sam policjant stwierdził, że dostaje mandat nad wyrost... no cóż... ale takie są przepisy. Podsumowując: To, że w okresie szkolnym foto-radar pełni funkcję bezpieczeństwa jest zrozumiałe, ale po co ustawiają tą maszynę w okresie wakacyjnym jeżeli ograniczenie do 30 km/h wynika wyłącznie z funkcjonowania szkoły w tym rejonie?Dodam, że jestem bardzo zawiedziony działaniami policji (drogówki), która zachowuje się jak przedsiębiorstwo wolnorynkowe maksymalizujące zysk a nie instytucja zapewniająca bezpieczeństwo obywatelom.Jak dla mnie działalność policji w tych kwestiach zmniejsza bezpieczeństwo poprzez notoryczne pogarszanie stanu zdrowia i portfela kierowców.
Grzegorz Takie radary są na DK1 w województwie śląskim a szczególnie w byłym województwie częstochowskim. Są to radary ITD. Umieszczone są przed skrzyżowaniami ze światłami sygnalizującymi prawo pierwszeństwa przejazdu. Jest to "chwyt" dla kierowców mający zielone światło a szczególnie dla kierowców samochodów osobowych którzy niejednokrotnie nie widzą znaków informujących o tych radarach ponieważ przysłaniają je ciągle jadące na północ i południe tiry. Radary są ustawione na prędkość 60 km/godz.(+ 20 km/godz.). Jest to trasa dwupasmowa a w nie których miejscach trzypasmowa.Są to pozostałości po policyjnych radarów które zakładano w latach 90-tych
Bogumiła Chciałam zgłosić kolejny radar ustawiony na minimum: gmina Człuchów lokalizacja dworzec Wierzchowo. nie tylko go nie widziałam, to zrobił zdjęcie tyłu samochodu przy prędkości 65 km/h.
T. Macie świętą racje: Biały Bór i Człuchów zarabiają najwięcej na fotoradarach, przyszło mi właśnie z Człuchowa 61/50 i 70 zł mandatu + 2 pkt karne. Bandyci!
Pik Chciałem zgłosić miejsce w Białym Borze woj. zachodniopomorskim, gdzie straż miejska niezgodnie z obowiązującym prawem wystawia wezwania do zapłaty mandatów.

Niezgodność polega na nieprawidłowym użytkowaniu urządzenia pomiarowego na podstawie pierwotnego świadectwa homologacji (zawyżony kąt pomiaru urządzenia ok. 44 stopni względem dopuszczonej w homologacji pierwotnej 22 stopni do kierunku ruchu pojazdu), ale również względem obowiązującego prawa opisanego w Rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 09.11. 2007 r. Dz. U. nr 225 poz. 1662 i 1663, gdzie określono maksymalny kąt dla urządzeń pomiarowych maksymalnie do 30 stopni.