I dobrze, i źle – odpowiada na pytanie o odejście Kołodki dzisiejszy gość Faktów, członek RPP prof. Wiesława Ziółkowska. Jej zdaniem dobrze, że zakończy się sytuacja sporu między dwoma ministrami, odpowiadającymi za polską gospodarkę. Z drugiej strony kolejne wielkie zamieszanie na pewno nie wpłynie na nią dobrze.

Konrad Piasecki: Spadł pani kamień z serca?

Prof. Wiesława Ziółkowska: Nie, jeszcze większy kamień na sercu leży, ponieważ to jest kolejne wielkie zmieszanie.

Konrad Piasecki: A czy to nie jest tak, że ta dymisja Grzegorz Kołodki była jak granat z wyciągniętą już zawleczką, że ona musiała wreszcie przyjść, musiało to wreszcie wybuchnąć?

Prof. Wiesława Ziółkowska: Można odnosić takie wrażenie, przy czym teraz rodzi się pytanie o ważność założeń do budżetu na rok przyszły.

Konrad Piasecki: Pytanie, kto będzie je realizował? Ma pani jakieś typy?

Prof. Wiesława Ziółkowska: Pytanie pierwsze, to kto zechce się podjąć bycia ministrem finansów w tej sytuacji politycznej i w tym zamieszaniu ekonomicznym wokół reformy finansów publicznych, jakie zaistniało.

Konrad Piasecki: Podobno Dariusz Rosati jest u premiera. To może być znacząca wizyta.

Prof. Wiesława Ziółkowska: Może być znacząca, jeśli tam jest.

Konrad Piasecki: A myśli pani, że Dariusz Rosati byłby dobrym ministrem finansów?

Prof. Wiesława Ziółkowska: Dariusz Rosati jest bardzo dobrym ekonomistą, tylko nie wiem, czy w takiej sytuacji, w jakiej teraz jesteśmy, zdecyduje się na podjęcie tego wyzwania.

Konrad Piasecki: Radziłaby mu pani przyjąć taką nominację, jeśli zostałaby mu ona zaproponowana?

Prof. Wiesława Ziółkowska: Każdą taką decyzję pozostawiam do rozstrzygnięcia osobie, której się to proponuje.

Konrad Piasecki: Ale czy pani uważa, że dobrze się stało, że Grzegorz Kołodko odchodzi z rządu?

Prof. Wiesława Ziółkowska: I dobrze, i źle. Tzn. jeśli by miało trwać tak dalej, że trwa spór miedzy dwoma ministrami w rządzie, odpowiadającymi za gospodarkę, no to to jest spór, który destrukcyjnie wpływa na gospodarkę. Jeśli natomiast oznaczać to będzie wyciszenie, uspokojenie sytuacji, i na jego miejscu zasiądzie osoba kompetentna, no to – powiedzmy sobie – może ten problem, kłopotliwy dla nas wszystkich, przestanie istnieć.

Konrad Piasecki: Co pani zdaniem było powodem odejścia Grzegorz Kołodki, bo pan profesor nie podał żadnych realnych powodów swojej decyzji. Po prostu powiedział, że dochodzi do pracy naukowej, bo już nie wyobraża sobie dalszej pracy. Co zdecydowało o tym odejściu?

Prof. Wiesława Ziółkowska: Myślę, że niezgodność poglądów co do programu reformy finansów publicznych w rządzie i brak akceptacji dla tych propozycji, które pan premier proponował.

Konrad Piasecki: Czyli konflikt z ministrem gospodarki i również ograniczenie kompetencji, jakie zafundował Kołodce premier?

Prof. Wiesława Ziółkowska: Między innymi. Myślę, że tak.

Konrad Piasecki: Czy dla złotówki to będzie cios, czy ona osłabnie, czy wręcz przeciwnie, to odejście Kołodki spowoduje, że inwestorzy zaczną złotówkę kupować?

Prof. Wiesława Ziółkowska: Nie, to jest zamieszanie na rynku finansowym i tutaj należy oczekiwać raczej osłabienia złotówki. Jak długo ono będzie trwało i jak ono będzie głębokie, zależy od tego, jak szybko i kto zajmie miejsce pana premiera Kołodki.

Konrad Piasecki: Co dalej z polską gospodarka po odejściu Grzegorz Kołodki?

Prof. Wiesława Ziółkowska: Z polską gospodarką? To zależy, kto będzie rządził tą gospodarką.

Konrad Piasecki: Dariusz Rosati, Danuta Hubner...

Prof. Wiesława Ziółkowska: Nie wiem, ja nie będę licytować nazwisk. Ważne, żeby to była kompetentna i mająca silne poparcie polityczne, ponieważ bez takiego poparcia trudno realizować trudne reformy. A z tym są związane wszystkie pociągnięcia w zakresie zmian w strukturze finansów publicznych.

17:40