Pozycja ministra finansów w rządzie nie będzie tak mocna, jak dotychczas. Po dymisji Grzegorza Kołodki i zastąpieniu go Andrzejem Raczko premier Miller potwierdził, że szef resortu finansów straci rangę wicepremiera. Jest nim Jerzy Hausner, który obejmie też stanowisko koordynatora ds. gospodarczych.

Każdy minister finansów to silny punkt każdego rządu, ale moją intencją jest, aby człowiekiem odpowiedzialnym za funkcjonowanie polskiej gospodarki - i to bez cienia wątpliwości – był pan minister Hausner - powiedział premier Miller.

Jerzy Hausner może więc, już nie obawiając się sprzeciwu, realizować swoją koncepcję naprawy gospodarki. Nowy wicepremier ogłosił jej założenia. Chce, by w przyszłym roku gospodarka osiągnęła 5-procentowy wzrost. Kolejne punkty to naprawa finansów publicznych, opracowanie strategii finansowej do 2006 roku oraz przygotowanie do przyjęcia unijnych dotacji. Te cztery filary składają się na program „Przedsiębiorczość, Rozwój, Praca II”.

Hausner dodał, że przyjęte przez rząd założenia do budżetu na 2004 rok są elementem jego strategii finansów na lata 2003-2006. Nie wykluczył jednak rewizji założeń budżetowych, w tym deficytu budżetowego, ustalonego przez rząd na 33,1 miliarda zł, przy założeniu, że budżet dostanie od NBP 9 miliardów złotych rezerwy rewaluacyjnej.

Przypomnijmy. Grzegorz Kołodko poinformował wczoraj na konferencji prasowej, że wraca do pracy naukowej, ponieważ - jak to określił - nie widzi już możliwości pracy w rządzie. Politykę gospodarczą można prowadzić tylko wtedy, gdy ma ona jakiś sens, kiedy jednoczy wokół siebie ludzi światłych i mądrych – argumentował były już minister finansów.

To dość niespodziewana decyzja, biorąc pod uwagę fakt, że rząd przyjął przygotowane przez jego resort założenia do przyszłorocznego budżetu. Z drugiej strony jednak minister Kołodko przegrał batalię z ministrem Jerzym Hausnerem o sterowanie gospodarką.

Dymisja Grzegorza Kołodki nie zaskoczyła rynków finansowych. Zdaniem analityków, wraz z odejściem ministra finansów oddala się reforma fiskalna i zanosi się na zwiększenie deficytu budżetowego. Pozytywnie jednak oceniają oni nowego szefa resortu finansów Andrzeja Raczko. Zdaniem Marka Belki, udowodnił on, że jest dobrym ekonomistą.

Raczko, który zastąpi Grzegorz Kołodkę na stanowisku ministra finansów, był wiceministrem finansów w okresie, gdy szefem resortu był Marek Belka. Ostatnio pracował w Banku Gospodarki Żywnościowej.

08:05