"Nie można wplątywać Polaków w grę polityczną. (…) To zestaw pytań, które prezydent Andrzej Duda chce skierować do narodu, bo został zepchnięty do politycznego narożnika" – tak senator Bogdan Klich komentuje referendalny pomysł prezydenta. (…) "Podważamy sens takiego przedsięwzięcia (…) Może ono doprowadzić do osłabienia i tak już osłabionej konstytucji. To polityczna rozgrywka i kosztowna gra ze strony prezydenta (…) Jeśli Andrzej Duda chce się dowiedzieć co sądzą Polacy, może to osiągnąć przy wykorzystaniu sondaży " - podkreśla gość Marcina Zaborskiego w RMF FM.


Warto w Senacie odbyć dyskusję na temat propozycji referendalnych prezydenta Andrzeja Dudy. Warto ją odbyć po to, żeby uświadomić Polakom fakt, że to zasłona dymna, dla prawdziwych zamiarów Prawa i Sprawiedliwości (...) A prawdziwe zamiary są takie, żeby zmienić konstytucję - mówi w RMF FM senator Bogdan Klich i dodaje, że "jeśli konstytucja będzie podważona, to wtedy Polakom nie wiele pozostanie i czym będą się zasłaniali przed zorganizowanymi działaniami aparatu partyjno-państwowego wymierzonymi w ich swobody obywatelskie.

Bluźnierstwo legislacyjne

"Czy widzi pan takie tłumy przed Pałacem Prezydenckim czy parlamentem jak z lipca zeszłego roku?" - pytał Marcin Zaborski senatora Klicha. Bardzo sobie cenię tych ludzi  - podkreślił gość RMF FM i jak dodał: "to ci, którzy uważają, że wartości takie jak niezależność sądownictwa trzeba cenić do końca. Nic nie jest przesądzone dopóki nie zostanie postawiona kropka nad i. A kropką nad i jest ta ustawa (red. nowela ustaw sądowych), którą procedujemy właśnie w Senacie. Ona jest bluźnierstwem, jeśli chodzi o polską tradycję niezależności sądownictwa (...) Każde przedsięwzięcie obywatelskie jest uzasadnione, jeśli odwołuje się do ideałów które przyświecały nam w długą noc PRL-u. Te protesty, nawet jeśli nie tak liczne, mają swój sens i pokazują, że są tacy, którzy wciąż są przywiązani do ideałów zachodniej demokracji" - mówił senator PO o ulicznych demonstracjach opozycji.   

Co senatorowie zrobią z kolejną nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym? Będziemy domagać się, żeby ten punkt nie był wprowadzony do porządku obrad - deklaruje gość Marcina Zaborskiego. Chcemy wprowadzenia do porządku obrad uchwały w sprawie uniknięcia postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości UE - zapowiada Bogdan Klich i przestrzega "chcemy dać szanse senatorom PiS żeby poszli po rozum do głowy i żeby nie sprowadzali na Polki i Polaków najgorszego, czyli kompromitacji Polski na arenie międzynarodowej i ewentualnie, nie daj Boże konsekwencji finansowych". 

Krok w tył jest dopuszczalny

Nie dziwie się, że Schetyna i Lubnauer stawiają na Koalicję Obywatelską. Krok do tyłu w przypadku Wrocławia jest dopuszczalny - mówił Bogdan Klich o wycofaniu poparcia Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej dla Kazimierza Michała Ujazdowskiego w wyborach na prezydenta Wrocławia.

"Kupicie Ujazdowskiego jedynką do Parlamentu Europejskiego?" - dopytywał Marcin Zaborski o plany współpracy politycznej z Ujazdowskim w przyszłości. Tego nie wiadomo. Nie o taką transakcję chodzi. Chodzi o to, by ten rozpędzony walec PiS-owski został powstrzymany. Jestem przekonany, że Kazimierz Ujazdowski podejmie właściwą decyzję i nie będzie problemem dla zatrzymania PiS-u we Wrocławiu - twierdzi gość RMF FM.

(ug)