Rosja może wprowadzić zakaz eksploatacji samolotów Jak-42; decyzję w ciągu najbliższych dni ma podjąć Rosawiacja. W katastrofie pod Jarosławiem zginęły 43 osoby, wśród nich hokeiści klubu Lokomotiw. Dwie osoby w stanie skrajnie ciężkim walczą o życie.

Rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew, który złożył czerwone róże na miejscu katastrofy, zażądał radykalnego zmniejszenia liczby firm lotniczych operujących w Rosji, domaga się także jawnego śledztwa. Rezultaty dochodzenia mają trafić do mnie i będą przeze mnie skontrolowane - zapowiedział Miedwiediew.

Na razie odnaleziono jedną z dwóch czarnych skrzynek. Jak mówi Władimir Markin z Komitetu Śledczego rozpatrywane są dwie główne hipotezy: związaną z techniczną awarią lub błędami pilotażu.

W katastrofie zginęły 43 osoby, dwie zostały ciężko ranne. Samolotem lecieli zawodnicy Lokomotiwu Jarosław, jednego z najlepszych klubów hokejowych Rosji. Wśród ofiar jest pięciu zagranicznych hokeistów: ze Szwecji, Czech, Słowacji, Białorusi i Łotwy. Jedną z dwóch osób, które przeżyły katastrofę, jest hokeista Aleksandr Galimow.

Rozbity samolot należał do spółki Jak-Serwis. Był to jego lot czarterowy. Wypadek pod Jarosławem, to ósma katastrofa Jaka-42. W tym roku w Rosji rozbiło się już pięć maszyn.