Gdy do akcji wkracza prawnik, głośno robi się o filmie, książce albo instalacji artystycznej. Kto komu chciał ostatnio założyć blokadę na usta? Dla kogo taki szum jest jak wiatr w żagle?

Dziś na ekranach kin debiutuje film "Różyczka", który zyskał rozgłos jeszcze przed premierą. Prawnik rodziny Pawła Jasienicy wystosował do dziennikarzy pismo, żeby nie kojarzyli głównego bohatera filmu z tym pisarzem. Pomysł, trzeba przyznać dość absurdalny. Po pierwsze, nikt nikomu nie może zabronić skojarzeń, a po drugie, są tu inspiracje kilkoma różnymi postaciami. Dla niektórych taki szum jest jednak jak wiatr w żagle.

Książka o Ryszardzie Kapuścińskim, której wydanie sądownie próbowała zablokować jego żona, rozeszła się w trzy dni. Cały nakład. Artystka Dorota Nieznalska właśnie została prawomocnie uniewinniona i jak mówi - będzie mogła się wreszcie zająć pracą. Oby o jej dziełach było teraz głośno nie tylko z powodu procesu o pokazanie genitaliów na krzyżu. Nie zawsze rozgłos przed premierą pomaga. Jako skandaliczny został oceniony pomysł filmu "Tajemnice Westerplatte", który pokazuje żołnierzy - alkoholików. Sprawa nieco ucichła, reżyser przeniósł zdjęcia na Litwę, ale ma ogromne kłopoty finansowe.

Na temat "Różyczki" - filmu o związku słynnego pisarza z młodą kochanką, która donosiła na niego SB, wypowiedzieli się w najpierw prawnicy. Na szczęście zasługuje on na uwagę również z artystycznych powodów. Co w przypadku "skandalu wokół dzieła" nie zawsze jest tak oczywiste...