Jak poznać, że jemu naprawdę na tobie zależy? Zwrócić uwagę na to, jak przy tobie idzie. Zdaniem naukowców z Uniwersytetów w Seattle mężczyźni spacerujący ze swą romantyczną partnerką zwalniają przeciętnie o... 7 procent. Pisze o tym w najnowszym wydaniu czasopismo "PLOS ONE".

Każdy z nas ma swoje indywidualne tempo marszu, które sprawia, że chodząc zużywamy jak najmniej energii. Gdy musimy przyspieszyć lub idziemy wolniej, nasz wydatek energetyczny rośnie. To ma swoje konsekwencje w przypadku par czy grup kobiet i mężczyzn spacerujących razem. Naukowcy z Seattle Pacific University i University of Washington odkryli, że mężczyźni w takim przypadku zwalniają tylko wtedy, gdy idą z kobietą, na której im naprawdę zależy. I wcale nie muszą się wtedy trzymać za ręce.

Naukowcy przeprowadzili eksperyment, w którym badani ochotnicy, w różnych konfiguracjach, spacerowali po torze. Obserwowano tempo ich spaceru, gdy szli sami lub same, w mieszanej grupie, kobieta z obcym mężczyzną, wreszcie zakochane pary, trzymające się za ręce lub nie. Okazało się, że prędkość swobodnego spaceru mężczyzn była przeciętnie o 6 procent wyższa, niż kobiet. Gdy pary spacerowały razem, ich tempo było nawet minimalnie wolniejsze niż samych kobiet. Mężczyźni zwalniali więc przeciętnie o 7 procent.

Autorki pracy są przekonane, że ten efekt ma swe źródło jeszcze w czasach pierwotnych, kiedy ludzie musieli pokonywać duże dystanse. Mężczyźni chodzili wolniej, by kobiety nie traciły niepotrzebnie energii ważnej choćby dla wydania na świat i wychowania potomstwa. Twierdzenie "jak kocha to poczeka" nabiera zupełnie nowego znaczenia.

FAKTY Z TWOJEGO MIASTA. Zaproś reportera RMF FM do swojej miejscowości! Czekamy na Twoje zgłoszenie