Piłkarzy Borussii Dortmund czeka dziś niełatwa przeprawa w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Realem Madryt. W drugim pojedynku Chelsea zagra u siebie z Paris Saint-Germain.

"Królewscy" wygrali pierwsze spotkanie z Borussią 3:0 i są faworytem do awansu do półfinału, ale w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów ekipa z Dortmundu pokazała już, że jest w stanie wygrać z Realem Madryt. Kibice liczą na wielki powrót Roberta Lewandowskiego, który nie zagrał w pierwszym spotkaniu. Jeśli myślicie, że strzelę cztery gole jak w poprzednim sezonie, to jest to szaleństwo, choć wciąż jesteśmy groźni, zwłaszcza na swoim boisku - mówił Polak przed spotkaniem z hiszpańskim gigantem.

W drugim meczu rewanżowym zmierzą się piłkarze PSG i Chelsea. Starcie w stolicy Francji zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:1, ale zdaniem komentatorów "The Blues" mają szansę na rehabilitację. Dużo zależeć będzie od pomysłu na grę José Mourinho, który nieraz pokazał, że potrafi pokierować zespołem w trudnych sytuacjach.

(fg)