Niedzielny wyścig o Grand Prix Hiszpanii otworzy europejską część tegorocznych mistrzostw świata Formuły 1. W czterech pierwszych eliminacjach zdecydowanie najlepsi byli kierowcy teamu Mercedes GP. Trzy z nich wygrał Brytyjczyk Lewis Hamilton, a jedną jego partner z zespołu Rosberg. Poprzednie rundy rozgrywane były w Australii i Azji.

Na torze Catalunya pod Barceloną kierowcy wsiądą do bolidów po trzytygodniowej przerwie, którą wykorzystali na modernizacje aut. 20 kwietnia w GP Chin zwyciężył Hamilton. Tak jest od kilku lat, że cztery pierwsze wyścigi sezonu to poligon doświadczalny, po którym następuje analiza wyników, wyciągnięcie wniosków i wprowadzenie technicznych poprawek mających poprawić konkurencyjność pojazdów.

Tor Catalunya ma 4655 metrów długości, zawodnicy mają do pokonania 66 okrążeń. Obiekt ma nierówną nawierzchnię, jest przez to bardzo trudny technicznie. Jego specyfiką jest znacznie szybsze niż na innych zużycie opon, stąd konieczne są częstsze wizyty w serwisie.

Rekordzistą obiektu z sześcioma wygranymi (1995-96 i 2001-04) jest Niemiec Michael Schumacher. Siedmiokrotny mistrz świata po wypadku w grudniu 2013 roku na nartach, nadal przebywa w klinice w Grenoble w stanie śpiączki.

W klasyfikacji F1 liderem jest Rosberg - 79 pkt, który wyprzedza Hamiltona - 75 pkt. Na trzeciej pozycji plasuje się Hiszpan Fernando Alonso z Ferrari - 41 pkt, a czterokrotny mistrz świata Niemiec Sebastian Vettel  z teamu Red Bull zdobył 33 pkt i jest piąty.

(fg)