Mój spowiednik najlepiej wie - mówi Roman Kosecki pytany o błędy młodości.



1. Proszę określić jednym słowem obecnego prezesa Grzegorza Latę...

Piłkarz, jako dzieciak oglądałem mecze kadry Górskiego w czarno-białym telewizorze, potem wyskakiwałem na podwórko i godzinami grałem w piłkę.

2. W ilu procentach polska piłka wyleczona jest z korupcji?

Myślę, że zmierza to ku końcowi, te przykłady naganne zostały chyba rozliczone . mam nadzieję, że ta sprawa zostanie zamknięta, ale tez i jasne przesłanie musi być wysłane w świat sportu ogólnie. Mamy przykład ostatnio Lanca Armstronga, który nieczysto zdobywał tytuły. Tutaj mamy w Polsce korupcję i uważam, że powinno pójść przesłanie, że jeśli ktokolwiek jeszcze się na takie rzeczy będzie porywał to powinien być zdyskwalifikowany dożywotnio jeśli chodzi o sport, o działania jako działacz lub sportowiec. Po prostu trzeba grać czysto.

3. Czy będzie pan pobierał pensję z PZPN?

Uważam, że jeśli człowiek pracuje i robi to dobrze, to powinien brać pensję. Jak każdy człowiek, który u nas, w Polsce szuka pracy, chce być też nagradzany i tak samo jak się przejrzy strukturę PZPN-u, ludzie którzy tam pracują mają pensje, tylko muszą wykonywać pracę, jeśli będą ją dobrze wykonywać to będą dostawać nagrody, uważam, że taki styl powinien być. 

4. Kto mógłby być twarzą PZPN, aktorka, modelka, piłkarz?

Piłkarz. który umie dobrze dryblować, który umie dobrze podawać, grać zespołowo i jego decyzje są celnymi strzałami w światło bramki, gdzie padają gole. Takiego piłkarza sobie wyobrażam, trochę z tych naszych wybitnych piłkarzy, jak Boniek, jak Deyna, jak Kasperczak, może ja jestem tez w tym gronie wybitnych reprezentantów, więc może Kosecki też.

5. Z którym z kontrkandydatów gotów jest Pan współpracować po wyborach?

Z każdym, tylko oczywiście nie z osobami, które są zamieszane w korupcję.

6. Pierwsza decyzja jeśli zostanie pan szefem PZPN...

Zwołanie zarządu, regulaminu zarządu pracy i powołanie sekretarza, to jest od razu to, co po zjeździe trzeba zrobić. Na pewno trzeba powołać zespoły, które będą opracowywać program, który prezes przedstawi czyli ja w tym moim wykonaniu, zorganizowanie biura pracy, na pewno przejrzenie wszystkich dokumentów, trochę czasu to zajmie, to nie będzie tak szybko. Pierwsza ważna decyzja to na pewno powołanie zespołu do opracowania polskiego modelu szkolenia, ludzi, którzy się tym zajmą, bo tego nam w Polsce brakuje. Mieliśmy świetnych piłkarzy, mamy świetnych piłkarzy i to trzeba dopracować, uważam, że tu jest za dużo rozbieżności, za duże widełki, że każdy jakby sam próbuje. Uważam, że ten model powinien być podany jeden i trenerzy oczywiście mogą sobie dobierać różnego rodzaju nowości, jakieś nowinki z zagranicy, ale trzymać się polskiego modelu szkolenia.

7. Największy „błąd młodości”?

Nie wiem, nie będę mówił, mój spowiednik najlepiej wie, jakie mam błędy, nie tylko młodości. Jak człowiek jest młody to różne błędy czasem popełnia, ja ich za dużo nie popełniłem, ale pozostawię to swojemu spowiednikowi.

8. Co ostatnio kupił Pan bliskiej osobie?

Kwiaty żonie, róże, bo żona lubi róże, wiec mieszankę tych kwiatów z różnych kolorów.

9. Ulubiona potrawa?

Pierogi u mamy. Z grzybami, z mięsem, bardzo lubię też z  kapustą.

10. Na jakim meczu był pan ostatnio?

 Oczywiście, na meczu Polska – Anglia.

11. Ale na tym, który się nie odbył, czy...

 Na obydwu meczach byłem, widziałem zamykanie dachu przed tym drugim meczem.

12. Kto wygra w tym roku Ligę Mistrzów?

 Barcelona z Leo Messim na czele, który jest też moim ulubionym zagranicznym piłkarzem.

13. Kto będzie mistrzem Polski?

Chciałbym żeby Legia Warszawa i trzymam kciuki.