"To zespół bardzo wymagający. Nowocześnie interpretujący piłkę ręczną. Doświadczeń z nimi i dobrych, i złych mamy bardzo dużo" - mówi trener Bogdan Wenta przed meczem z Danią na Mistrzostwach Europy w piłce ręcznej trwających w Serbii. To ostatnie spotkanie fazy grupowej - obie drużyny awans zapewniły sobie już wcześniej. Początek meczu o 18:15.

Zarówno dla Polaków jak i aktualnych wicemistrzów świata Duńczyków będzie to bardzo ważne spotkanie. Drużyna, która wygra, do kolejnej fazy awansuje z dwoma punktami (będą liczyły się wyniki dotychczasowych spotkań), przegrany będzie miał zerowy dorobek co praktycznie przekreśla szanse na grę w półfinale. Obie drużyny na tym turnieju wygrały jak na razie jedno spotkanie - ze Słowakami, przegrały z ekipą gospodarzy Serbią.

Polacy grali z Danią kilka dni przed odlotem na mistrzostwa - na towarzyskim turnieju biało-czerwoni minimalnie przegrali. Z Duńczykami mamy dobre kontakty. Od wielu lat znamy zawodników, z niektórymi jeszcze pracowałem, wcześniej grałem też osobiście. To jest inna kultura gry, to zespół bardzo wymagający. Interpretujący odważnie piłkę ręczną - ocenia rywali trener Polaków Bogdan Wenta.

Biało-czerwoni przystąpią do meczu w niezłych nastrojach - w ostatnim spotkaniu rozgromili Słowaków i udowodnili, że wciąż liczą się na tych mistrzostwach. Ale z Duńczykami może być o wiele trudniej. Polacy będą musieli szczególnie uważać na ich gwiazdę Mikkela Hansena. Choć według Wenty największą siłą dzisiejszych rywali jest gra zespołowa - wielu zawodników ma doświadczenie z niemieckiej Bundesligi: Nie powinniśmy zostawić za dużo miejsca Mikkelowi Hansenowi, którego pomimo młodego wieku każdy by chciał mieć w swoim zespole. Jego poczynania są jednak uzależnione od tego jak inni koledzy grają, bo to drużyna grająca bardzo kolektywnie. Duńczycy z Serbami grali bardzo konsekwentnie, co dawało im efekt, ale w pewnym momencie ta gra została złamana i ograniczona do rzutów z dużej odległości. Myślę, że to jest jakiś klucz - podpowiedź - jak prowadzić grę z nimi.

A klucz do zrozumienia Duńczyków na pewno się przyda. Oprócz srebrnego medalu z mistrzostw świata Duńczycy mają w dorobku trzy brązowe medale ME, zdobyte trzykrotnie z rzędu od 2002 roku. W 2008 roku z kolei stanęli na najwyższym stopniu podium mistrzostw kontynentu.