18-krotny mistrz olimpijski w pływaniu Michael Phelps postanowił pomóc w zwycięstwie koszykarzom drużyny Arizona State. Podczas meczu ligi NCAA z Oregon State Phelps stał za koszem rywali w samych spodenkach pływackich i skutecznie rozpraszał przeciwników z Oregonu.

Phelps ukrywał się pod koszem rywali za czarną kotarą, tzw. Kurtyną Dekoncentrującą. Gdy tylko przeciwnicy mieli wykonywać rzuty wolne, zasłona była odsuwana i oczom wszystkich ukazywał się niecodzienny widok - wymachujący rękoma pływak w spodenkach, czepki, okularkach i z medalami na szyi.

To było zabawne. Patrzyłem na koszykarza Oregon State i widziałem, że sto procent swej uwagi koncertował na mojej osobie, a nie tym jak wykonuje rzut. Pudłowali rzut za rzutem - powiedział 30-letni Phelps.

Miał on wielki udział w naszym zwycięstwie - ocenił szkoleniowiec Arizona State Bobby Hurley, zapytany o to jak podobał mu się występ pływaka.

(az)