Trzykrotna mistrzyni olimpijska w narciarstwie alpejskim Maria Hoefl-Riesch poinformowała o zakończeniu sportowej kariery. 29-letnia Niemka ogłosiła swą decyzję na spotkaniu z dziennikarzami w Monachium. Jak skomentowała agencja dpa, narciarka "wygrała wszystko, co było do wygrania".
W 2010 roku na igrzyskach w Vancouver Hoefl-Riesch zdobyła dwa złote medale, a trzeci dorzuciła w lutym tego roku w Soczi, gdzie wywalczyła także srebro. Jest najbardziej utytułowaną Niemką w historii olimpijskich startów narciarek alpejskich z tego kraju. Poza tym pięciokrotnie brała udział w mistrzostwach świata i zdobyła w nich sześć medali, w tym dwa złote. Wywalczyła Kryształową Kulę za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w 2011 roku, a także małe Kryształowe Kule w slalomie (2009 i 2010), supergigancie (2008) i superkombinacji (2008).
Także w tym sezonie Hoefl-Riesch liczyła się niemal do samego końca w walce o triumf w klasyfikacji generalnej PŚ, ale 13 marca wypadła z trasy i z powodu odniesionych wtedy urazów nie wystartowała już w dwóch ostatnich zawodach w sezonie. Ostatecznie sklasyfikowano ją na drugim miejscu, a najlepsza w cyklu była Austriaczka Anna Fenninger.
Decyzja Hoefl-Riesch spowodowana jest jednak nie tylko kontuzją, ale też "przesytem śniegu". Niemieckie media przypominają dawne wypowiedzi zawodniczki, w których sugerowała, że musi od niego odpocząć. Kiedy w Niemczech wszyscy korzystają latem z pięknej pogody, ja jestem na lodowcu w Zermatt, Nowej Zelandii lub Chile i trenuję - mówiła.
Hoefl-Riesch urodziła się 24 listopada 1984 roku w Garmisch-Partenkirchen. Zadebiutowała w Pucharze Świata 16 lutego 2001 roku w swoim rodzinnym mieście, a później wystartowała jeszcze w 355 zawodach tej rangi. Wygrała 27 z nich.
(edbie)
