"Odnieśliśmy łatwe zwycięstwo, ale już o nim zapomnieliśmy. Czeka nas kolejny ważny mecz, teraz koncentrujemy się tylko na nim" - mówił kapitan naszej siatkarskiej kadry Michał Kubiak po zwycięstwie biało-czerwonych 3:0 nad Rosją w pierwszym meczu Ligi Światowej. "Popełniliśmy zdecydowanie za dużo błędów, zwłaszcza w ataku" - komentował z kolei szkoleniowiec Sbornej Andriej Woronkow.

Woronkow podkreślił, że błędy "przydarzały się głównie kluczowym siatkarzom". Poza tym nasi rozgrywający nie rozumieją się jeszcze za dobrze z pozostałymi zawodnikami, dlatego ten mecz wyglądał tak, jak wyglądał. Mieliśmy co prawda w tym spotkaniu sporo dobrych momentów, ale zdecydowanie za mało, aby pokonać Polaków. Zdajemy sobie sprawę ze swoich braków oraz problemów i wiemy, nad czym mamy pracować - podsumował.

Kapitan reprezentacji Rosji Andriej Aszczew skomentował spotkanie krótko: Trudno po takim meczu powiedzieć coś sensownego. Nic nam nie wychodziło, bo popełnialiśmy błędy w każdym elemencie.

Z "bardzo udanego początku rozgrywek" cieszył się natomiast trener polskich siatkarzy Stephane Antiga. Przyznał jednak, że przed spotkaniem jego drużynie "towarzyszyła spora niepewność". Zawodnicy rozpoczynali przygotowania z kadrą w różnym momencie i nikt nie jest jeszcze w najwyższej formie. Dlatego też w pierwszym meczu z Rosją zdecydowałem się wystawić zawodników, którzy byli w najlepszej dyspozycji - wyjaśnił. Cieszę się nie tylko z wyniku, ale także z kilku innych rzeczy. Podobało mi się nastawienie, jakie młodzi zawodnicy mieli do gry i jak znieśli presję towarzyszącą temu spotkaniu. Zadowolony jestem także z wielu elementów technicznych, a szczególnie z faktu, że w ataku popełniliśmy tylko jeden błąd. Wiem jednak, że mamy jeszcze nad czym pracować - podkreślił szkoleniowiec.

Bohaterem spotkania okazał się młody środkowy naszej reprezentacji, wybrany MVP meczu, Mateusz Bieniek. Miałem dzisiaj dzień konia. W piłce nożnej zdarza się tak, że co napastnik nie kopnie, to wszystko wpada do bramki. I mi też wszystko wychodziło, zarówno na zagrywce, jak i pod siatką. Cieszę się z udanego debiutu i z tego, że wspólnie udało nam się stłamsić Rosję - powiedział.

(edbie)