Przed siatkarzem szerokiego składu reprezentacji Polski - Grzegorzem Boćkiem - najważniejszy mecz w życiu. Atakujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle poinformował, że cierpi na nowotwór układu limfatycznego.

Grzegorz Bociek w ubiegłym sezonie przebojem wdarł się do kadry, prowadzonej wówczas przez Andreę Anastasiego, z którą walczył na nieudanych mistrzostwach Europy. Znalazł też uznanie w oczach jego następcy, Stephane'a Antigi, u którego zaczynał walkę w Lidze Światowej. Był też w szerokiej kadrze na mistrzostwa świata. Z występu wykluczyła go jednak kontuzja.

Dziś atakujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle ogłosił jednak, że w najbliższych miesiącach nie wróci na parkiet. Wszystkiemu winna jest choroba nowotworowa układu limfatycznego. Grzegorz Bociek niebawem ma poddać się chemioterapii.

(abs)