Lider klasyfikacji kierowców Brytyjczyk Lewis Hamilton z teamu McLaren-Mercedes rozpocznie z pole position niedzielny wyścig o Grand Prix Chin, przedostatnią eliminację mistrzostw świata Formuły 1. Robert Kubica z BMW-Sauber wystartuje na torze w Szanghaju z 11. pozycji. Jak stwierdził po zakończeniu kwalifikacji, jest zawiedziony, ale gotowy do walki.
Hamilton wyprzedził kierowców Ferrari: Fina Kimiego Raikkonena oraz Brazylijczyka Felipe Massę, wicelidera klasyfikacji kierowców.
Kubica nie zakwalifikował się do decydującej fazy kwalifikacji z udziałem najlepszych dziesięciu kierowców, bowiem w drugiej części rywalizacji o pole position został sklasyfikowany na 12. miejscu. Awans o jedną lokatę zawdzięcza temu, że Australijczyk Mark Webber z Red Bull-Renault po zmianie silnika został przesunięty do tyłu o dziesięć lokat - na 16. pozycję.
Polski kierowca przyznaje, że spodziewał się lepszego występu w kwalifikacjach. Jestem bardzo rozczarowany wynikiem kwalifikacji, spodziewałem się zdecydowanie lepszego rezultatu. Ale od początku miałem poważne problemy techniczne, samochód był źle zbalansowany, trudno się prowadził. Przed kwalifikacjami wprowadziliśmy kilka zmian, ale nie przyniosły poprawy. Samochód nadal trudno się prowadził, nie mogłem pojechać tak szybko, jak potrafię. Niedzielny wyścig zapowiada się jako bardzo trudny, gdyż nie możemy już zmienić ustawień bolidu - stwierdził po zakończeniu kwalifikacji.
Wyniki kwalifikacji do GP Chin:
* Mark Webber został przesunięty o 10 miejsc do tyłu z powodu wymiany silnika.