Hokeiści GKS Tychy pokonali na własnym lodowisku GKS Katowice 4:3 (1:1, 2:2, 1:0 ) w meczu o Superpuchar Polski. Tyszanie zdobyli to trofeum czwarty raz w historii. Gospodarzy poprowadził po raz pierwszy fiński szkoleniowiec Pekka Tirkkonen, który pracę w klubie rozpoczął dwa dni wcześniej.

Rok temu katowiczanie u siebie wygrali z Comarch Cracovią Kraków 7:1 i wywalczyli Superpuchar pierwszy raz.

Mecz o to trofeum został rozegrany po raz dziesiąty. Wcześniej Comarch Cracovia wygrała w 2014 r., 2016 r. i 2017 r., GKS Tychy w 2015 r., 2018 r. i 2019 r., JKH GKS Jastrzębie w 2020 r. i  2021 r., a GKS Katowice w 2022 r.

W minionym sezonie ekstraligi katowiczanie obronili tytuł mistrzowski. Finałową rywalizację z tyskim imiennikiem wygrali 4-0. GKS Tychy w grudniu 2022 po raz dziewiąty wywalczył Puchar Polski. Na oświęcimskim lodowisku pokonał miejscową Unię 3:1.

W nawiązaniu do historii tyscy hokeiści wystąpili w środę w specjalnych stylizowanych koszulkach retro, które nawiązywały do strojów meczowych z sezonu 1987/1988. Wtedy GKS Tychy po raz pierwszy sięgnął po wicemistrzostwo Polski.

GKS Tychy - GKS Katowice 4:3 (1:1, 2:2, 1:0) 

Bramki: 1:0 Bartłomiej Jeziorski (13), 1:1 Bartosz Fraszko (20), 1:2 Joona Monto (24), 2:2 Wiktor Turkin (30, rzut karny), 3:2 Roman Rac (33), 3:3 Mateusz Michalski (39), 4:3 Bartosz Ciura (59).

Kary: GKS Tychy - 10 minut; GKS Katowice - 10 minut.

Widzów: 2145.