Przed nami wielki finał mistrzostw świata w siatkówce. O 20:25 biało-czerwoni powalczą o złoty medal. Finał obejrzy 12 tysięcy ludzi w Spodku i 15 tys. w pobliskiej Strefie Kibica. Miliony Polaków będą trzymać kciuki w swoich domach. My już teraz zapraszamy Was do wspólnego kibicowania.

Finał Polska - Brazylia rozpoczął się o 20.25. Na RMF 24 możecie śledzić relację NA ŻYWO!

20:03 Hala już jest wypełniona do ostatnich miejsc. Kilkanaście tysięcy kibiców stworzy  niesamowitą atmosferę, przed Spodkiem jest kilkadziesiąt tysięcy fanów, to jest dziś największa przewaga naszej reprezentacji.

20:01 Kibice w Spodku już zajmują miejsca, pozostali czekają jeszcze w kolejce, żeby wejść do środka. Ale na zewnątrz równie gorąca atmosfera. Tam kibice mecz będą oglądać na wielkim telebimie. Plac przed Spodkiem wypełniony po brzegi. Trąbki, kołatki, szaliki.

19:45 Rondo przy katowickim Spodku jest właśnie zamykane dla samochodów. Tak będzie aż do zakończenia rozgrywanych w hali mistrzostw świata siatkarzy. Obok Spodka zlokalizowana jest Strefa Kibica, w której podczas sobotniego półfinału Polska - Niemcy dopingowało biało-czerwonych 15 tysięcy kibiców.

19:11 Karol Kłos mówi, że poprzednie zwycięstwo, w trzeciej fazie tego turnieju; nie ma już żadnego znaczenia: Czysta karta, zupełnie inny mecz. Nic nie mamy do stracenia. Musimy szarpać, bo jeżeli oddamy tylko trochę pola Brazylijczykom to oni są zabójczy na kontratakach.

19:00 "Wygra Brazylia, ale Polska to też bardzo dobry zespół" - tak powiedzieli naszemu reporterowi Marcinowi Buczkowi przed Spodkiem kibice z Brazylii. Małżeństwo, które przyjechało do Katowic z okolic Sao Paulo, nie są jedynymi. Brazylijskie stroje są widoczne wśród kibiców. Przeważają stroje biało-czerwone!

18:49 Polscy kibice nie mają wątpliwości, że waleczni biało-czerwoni w finale mistrzostw świata pokonają Brazylię. Są też przekonani, że podopiecznym Stephane'a Antigi pomoże w tym ich gorący doping zarówno w Spodku, jak i w katowickiej Strefie Kibica.

Wiemy, że Brazylijczycy to bardzo trudny rywal, ale dla nas jest tylko jeden możliwy scenariusz - wygrana Polaków. Już my im w tym pomożemy - zapewnili Małgorzata i Piotr, którzy przyjechali na to spotkanie z Radomia.

Od rana czynne już były obok hali stoiska z biało-czerwonymi szalikami, czapeczkami etc. Na ulicach Katowic coraz częściej pojawiają się samochody z małymi flagami przymocowanymi do okien.

Strefa kibica też jest już gotowa. Na wielkim placu przed spodkiem trwają ostatnie prace porządkowe. Spotkanie będzie można obejrzeć też na wielkim telebimie, na zewnątrz Spodka.