Komisja Ligi piłkarskiej Ekstraklasy SA na poniedziałkowym nadzwyczajnym posiedzeniu przyznała walkowera Górnikowi za przerwany w sobotę mecz z Piastem w Gliwicach w 26. kolejce rozgrywek. Jednocześnie klubowi z Zabrza odjęto trzy punkty za prowokacyjne zachowanie kibiców. "Mecz został zweryfikowany jako walkower na korzyść gości, ale jednocześnie trzy punkty zostały odjęte Górnikowi" - napisano w komunikacie Komisji Ligi.

Komisja Ligi: Górnik z walkowerem, ale bez punktów

Już w niedzielę nałożono na gliwicki klub środek zapobiegawczy - zakaz wejścia na najbliższy mecz domowy dla wszystkich osób, które w czasie sobotniego spotkania znajdowały w czterech sektorach na trybunie za bramką. W poniedziałek tę karę zaostrzono.

"Dodatkowo na Piasta Gliwice nałożono karę zakazu organizacji wyjazdu grupy kibiców na sześć kolejnych meczów oraz na dwa kolejne mecze z Górnikiem w Zabrzu, a także karę finansową w wysokości 80 tysięcy złotych" - napisano.

Na decyzję Komisji Ligi wpływ miały działania, jakie Piast podjął w stosunku do sprawców. Klub zidentyfikował bowiem kilkadziesiąt osób biorących udział w zajściu. Na osoby, które dopuściły się zniszczenia mienia na stadionie, zostaną nałożone klubowe zakazy wstępu na imprezy masowe oraz będą wobec nich złożone pozwy o naprawienie szkód. Do końca obecnego sezonu zamknięte zostaną sektory za bramką (tam gdzie doszło do zajść).

Za prowokacyjne zachowanie swoich fanów ukarano Górnika Zabrze zakazem organizacji wyjazdu grupy kibiców na sześć kolejnych meczów i na dwa kolejne spotkania z Piastem w Gliwicach oraz karą finansową w wysokości 40 tysięcy złotych. Fani Górnika, którzy w trakcie meczu z Piastem znajdowali się w sektorze gości, nie będą mogli wejść na trzy kolejne mecze domowe swojego zespołu. Poza tym Górnik został ukarany odjęciem trzech punktów.



Komisja dostrzegła, że zachowanie kibiców Piasta nastąpiło na skutek prowokacji ze strony kibiców gości. Orzeczona kara o docelowym odjęciu trzech punktów ma mieć skutek prewencyjny i ma to być wyraźny sygnał, że Komisja Ligi nie będzie tolerować prowokacyjnych zachowań chuligańskich ani takich, które miałyby na celu wypaczenie wyniku sportowego - tłumaczył przewodniczący Komisji Ligi Zbigniew Mrowiec.

Klub z Zabrze poinformował w poniedziałek wieczorem, że czeka na pisemne uzasadnienie werdyktu Komisji Ligi i na pewno złoży apelację do Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN.

W 80. minucie sobotniego meczu, przy prowadzeniu gospodarzy 1:0, grupa kibiców Piasta zniszczyła część ogrodzenia, kilku wbiegło na murawę. Interweniowali najpierw ochroniarze, potem policjanci. Po 38-minutowej przerwie zapadła decyzja o przerwaniu meczu w Gliwicach.

Wprawdzie piłkarze gospodarzy uspokajali chuliganów, jednak delegat PZPN w porozumieniu z policją podjął decyzję o przedwczesnym zakończeniu spotkania, z racji braku bezpieczeństwa na stadionie.

Górnik z dorobkiem 41 pkt nadal zajmuje czwarte miejsce w tabeli, a Piast z 25 plasuje się na 14. Tyle samo ma 13. Pogoń Szczecin i 15. Bruk-Bet Termalica Nieciecza, a dwa mniej ostatnia Sandecja Nowy Sącz.

Zarząd Piasta Gliwice podjął kroki po chuligańskich wybrykach na stadionie

Policja wytypowała kilkanaście kolejnych osób, które brały udział w kibolskich zadymach podczas sobotniego meczu Piasta Gliwice z Górnikiem Zabrze - informuje dziennikarka RMF FM Anna Kropaczek. Kroki ze swojej strony podjął także zarząd Piasta, by w najbliższej przyszłości zapobiec takim incydentom. Chuligani wbiegli na murawę gliwickiego stadionu, zniszczyli część ogrodzenia, a w sektorze gości podpalono emblematy Piasta. Już w sobotę zatrzymano 7 mężczyzn - mieszkańców Gliwic. 

Zarząd klubu zdecydował o zamknięciu do końca sezonu trybuny za jedną z bramek - zwykle siedzą tam kibice Piasta. Wobec klubu z Zabrza zastosowany będzie zakaz przyjazdu zorganizowanej grupy przez trzy kolejne spotkania ligowe.

Na burdę podczas meczu zareagował także prezydent Gliwic - zażądał wydania dożywotnich zakazów wstępu na stadion wszystkim zidentyfikowanym sprawcom zajścia. Miasto jest większościowym udziałowcem Piasta i od lat wspiera klub finansowo i organizacyjnie.  

Sobotni mecz piłkarskiej ekstraklasy Piasta Gliwice z Górnikiem Zabrze został zakończony przed czasem. Powodem było zachowanie części kibiców gospodarzy, którzy zniszczyli fragment ogrodzenia i wbiegli na boisko w 80. minucie. Przerwa trwała 38 minut, a potem spiker ogłosił decyzję o zakończeniu spotkania.

Zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy wtargnęli jako pierwsi na murawę oraz pięciu, którzy byli niezwykle agresywni, m.in. dopuścili się czynnej napaści na policjantów. Cała siódemka trafiła do policyjnego aresztu - powiedział rzecznik gliwickiej policji nadkom. Marek Słomski.

Po zdarzeniu Piast Gliwicewydał oświadczenie w tej sprawie. "Klub do zabezpieczenia imprezy masowej wyznaczył większe siły niż wynikało to z wymogów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Służby ochrony w trakcie zdarzeń ujęły kilku sprawców naruszeń ustawy i zostali oni przekazani policji. Klub deklaruje pełne wsparcie działań i współpracę w kwestii ukarania sprawców zdarzeń" - czytamy w oświadczeniu. 

(ph)