Znane nam doskonale "Hej, sokoły" - piosenka śpiewana przy niemal każdym ognisku w Polsce - podbijają właśnie Słowację! Choć wakacje dopiero się rozpoczynają, tamtejsze radio ogłosiło słowacką wersję piosenki największym hitem lata. W internecie obejrzał ją już co czwarty Słowak.

Znane nam doskonale "Hej, sokoły" - piosenka śpiewana przy niemal każdym ognisku w Polsce - podbijają właśnie Słowację! Choć wakacje dopiero się rozpoczynają, tamtejsze radio ogłosiło słowacką wersję piosenki największym hitem lata. W internecie obejrzał ją już co czwarty Słowak.
Kadr z klipu opublikowanego na oficjalnym kanale I.M.T. Smile /YouTube /Zrzut ekranu

Słowacką wersję "Hej, sokoły" nagrali dwaj bardzo popularni u naszych południowych sąsiadów wykonawcy: I.M.T. Smile i Kandracovci. W ciągu półtora tygodnia dwa klipy piosenki zanotowały na kanale YouTube już ponad 1,3 mln odsłon - i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że Słowacja ma niespełna 5,5 mln mieszkańców.

Piosenka jest muzycznym motywem filmu "Ciara", który na początku lipca będzie zaprezentowany na festiwalu filmowym w czeskich Karlowych Warach. Słowackie "Sokoły" różnią się od polskiej wersji przede wszystkim tekstem, który jest bardzo patriotyczny.

Wielu komentujących utwór w internecie już okrzyknęło piosenkę "wielkim słowackim hitem", który z powodzeniem może konkurować ze znanymi światowymi przebojami. Wydaje się przy tym - jak zauważa reporter RMF FM Maciej Pałahicki - że nasi południowi sąsiedzi nie mają pojęcia, że ta piosenka w oryginalnej polskiej wersji powstała już w XIX wieku, a napisał ją polsko-ukraiński poeta Tomasz Padura.

Zobaczcie obydwa klipy ze słowacką wersją "Hej, sokoły":


(e)