Znaczki pocztowe wydane w Ukrainie podczas wojny można od dziś oglądać w Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu. Upamiętniają ważne wydarzenia, jak na przykład obrona Wyspy Węży na Morzu Czarnym.

24 lutego minął rok od brutalnej napaści Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Mimo ogromnych strat Ukraina się broni, a ukraińskie instytucje państwowe starają się funkcjonować normalnie. 

Należy do nich UKRPOSHTA - Poczta Ukrainy. To ona we współpracy z Muzeum Poczty i Telekomunikacji przygotowała ekspozycję "Ukraińskie znaczki wojny", która jest prezentacją wybranych znaczków pocztowych wydanych w Ukrainie podczas wojny.

Jeden z nich upamiętnia słynne na całym świecie słowa skierowane przez ukraińskich obrońców Wyspy Węży na Morzu Czarnym do załogi rosyjskiego okrętu marynarki wojennej.

Na tym znaczku widać żołnierza i okręt wojenny. Chyba dwa miesiące później wydano kolejny znaczek, który wygląda bardzo podobnie, ale nie ma tam już okrętu, ponieważ został unicestwiony - tłumaczy Agnieszki Dziedzic, dyrektor wrocławskiego Muzeum Poczty i Telekomunikacji.

Na wystawie zobaczymy też znaczek upamiętniający kradzież rosyjskiego czołgu, który jest ciągnięty przez traktor. Inny jest poświęcony ukraińskiemu psu saperskiemu o imieniu Patron. Kolejny ze znaczków nawiązuje do wysadzenia mostu krymskiego. Pozostałe pokazują żołnierzy czy sprzęt wojenny.

Wydawanie znaczków pocztowych podczas wojny stało się swego rodzaju formą do przekazywania pewnych idei. Znaczki zawsze były nie tylko dowodem zapłaty za przesyłkę, ale również niosły różne treści. W czasie wojny jest to szczególnie istotna kwestia. Często jest to składanie hołdu żołnierzom, walczącym obywatelom a także po prostu dodawanie ducha walki narodowi - dodaje Agnieszki Dziedzic.

Ekspozycja "Ukraińskie znaczki wojny" będzie dostępna dla zwiedzających do końca czerwca.