Pięć osób, w tym troje dzieci, zostało poszkodowanych, w jednym z domów z Rudzie Śląskiej; prawdopodobnie na skutek podtrucia tlenkiem węgla. Wszyscy trafili do szpitala, byli przytomni.

Rzeczniczka śląskiej straży pożarnej mł. bryg. Aneta Gołębiowska przekazała, że informacja o podejrzeniu zatrucia tlenkiem węgla przy ul. Tiałowskiego dotarła do służb ok. 17. Na miejsce skierowano trzy zastępy strażaków.

W momencie przybycia zastępów, nasze czujniki nie pokazały znacznej ilości tlenku węgla. Wskazywał na to stan poszkodowanych i wstępne badania przeprowadzone na miejscu przez pogotowie ratunkowe. Dlatego na razie mówimy o podejrzeniu podtrucia tlenkiem węgla - powiedział st. kpt. Mariusz Kita z Komendy Miejskiej PSP w Rudzie Śląskiej. Jak zaznaczył, wszyscy poszkodowani byli przytomni, był z nimi kontakt. Cała piątka została zabrana do szpitala na dalsze badania.

Strażacy, którzy wciąż są na miejscu, dokonują szczegółowych pomiarów we wszystkich pomieszczeniach domu wielorodzinnego, w którym doszło do podtrucia, sprawdzają też używane tam urządzenia grzewcze. Według wstępnych przypuszczeń, źródłem tlenku węgla mógł być piecyk typu junkers, podgrzewający wodę użytkową.

Tlenek węgla jest gazem bezwonnym, bezbarwnym i pozbawionym smaku. W układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną 250 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Objawami lżejszego zatrucia są ból i zawroty głowy, osłabienie i nudności. Następstwem ostrego zatrucia - przy dużych stężeniach tego gazu - może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał lub nawet śmierć. Czad powstaje podczas procesu niepełnego spalania, które występuje przy niedostatku tlenu w otaczającej atmosferze. Ma silne własności toksyczne.

Z informacji straży pożarnej wynika, że głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych. Jak wskazują strażacy, wadliwe działanie przewodów może wynikać z ich nieszczelności, braku konserwacji i czyszczenia, wad konstrukcyjnych oraz niedostosowania systemu wentylacji do szczelności nowych okien i drzwi.

W minionym sezonie grzewczym, od października 2021 do końca marca 2022 r., w woj. śląskim odnotowano łącznie blisko 1,7 tys. zdarzeń (w tym niespełna tysiąc pożarów) związanych z nieprawidłowym użytkowaniem urządzeń i instalacji grzewczych. Podtrutych zostało 268 osób, w tym 61 dzieci. Zginęło 6 osób, w tym jedna w pożarze. Rok wcześniej czad spowodował w regionie śmierć 12 osób. Od 2007 roku tlenek węgla zabił w regionie ok. 280 osób.