Policjanci z Dąbrowy Górniczej zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamanie do siedziby jednej z firm, kradzież sejfu i walizki z drogim sprzętem. Schowano w niej spektrometr wart 150 tys. zł. Część skradzionego mienia udało się odzyskać. Mężczyznom grozi teraz kara do 10 lat więzienia.

Na początku tygodnia mundurowi z Dąbrowy Górniczej dostali informację, że do siedziby jednej z firm ktoś się najprawdopodobniej włamał. Sprawą zajęli się kryminalni.

W czwartek służby zatrzymały 35 i 36-latka, podejrzewanych o kradzież sejfu i wartościowego sprzętu.

"Dwóch mężczyzn wtargnęło do firmy i skradli sejf, w którym znajdowało się 40 tys. zł. Skradziono także walizkę, w której schowano spektrometr o wartości 150 tys. zł. Po włamaniu ukryli się w lesie, gdzie włamali się do sejfu, zabierając znajdujące się w środku pieniądze" - czytamy w komunikacie policji.

Sprawcy po nocy w policyjnym areszcie usłyszeli zarzuty.

Za popełnione przestępstwo grozi im do 10 lat więzienia.