W woj. warmińsko-mazurskim w piątek intensywnie pada śnieg, przez co warunki drogowe są bardzo trudne. W Mintach pod Bartoszycami doszło do poważnego wypadku, dwie osoby trafiły do szpitala. Droga Bartoszyce-Biskupiec jest zablokowana. Z kolei między Giżyckiem a Kętrzynem doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem autokaru, który przewoził 11 pasażerów.

Na odcinku między Giżyckiem a Kętrzynem w miejscowości Piękna Góra autobus, którym do Niemiec podróżowało 11 osób wylądował w przydrożnym rowie. Jak informuje dziennikarz RMF FM Piotr Bułakowski, nikomu nic się nie stało.

Z kolei we wsi Minty między Biskupcem, a Bartoszycami (dk 57) na zakręcie zderzyły się dwa samochody osobowe.

Kierowca i pasażerka jednego z aut trafili do szpitala - poinformowała policja. Droga w miejscu wypadku jest zablokowana.

Pod Olsztynem na trasie Biesal-Podlejki 40-letni kierujący busem stracił panowanie nad autem, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Kierowca nie wymagał hospitalizacji - poinformowała policja.

Od rana w warmińsko-mazurskim intensywnie pada śnieg. Ulice, mimo prac pługopiaskarek, są zasypane śniegiem i śliskie. Trudno chodzi się po chodnikach, które też są zasypane śniegiem. 

Wcześniej doszło do wypadków w okolicach Pisza, gdzie zderzyły się cztery auta osobowe.