"Kowalczyk nie dała rywalkom żadnych szans. Jej forma niebezpiecznie rośnie przed Tour de Ski" - tak norweskie media skomentowały wygraną Justyny Kowalczyk w słoweńskiej Rogli. Polka zdeklasowała przeciwniczki. Therese Johaug, która była druga, straciła do naszej mistrzyni ponad 20 sekund.

Polka odjechała od norweskich biegaczek Therese Johaug i Vibeke Skofetrud. Kowalczyk, która sezon rozpoczęła stosunkowo słabo, musi cieszyć nie tylko samo zwycięstwo, lecz wyraźnie nadchodząca wysoka forma przed zbliżającym się Tour de Ski - ocenili komentatorzy norweskiej telewizji publicznej NRK.

Kowalczyk nie dała rywalkom żadnych szans, pokazując siłę zwłaszcza na podjazdach. Tym samym postraszyła przed tym, co będzie się działo na ostatnim etapie Tour de Ski - podbiegu pod szczyt Alpe Cermis. Tam dopiero będzie niebezpieczna - czytamy w dzienniku "Adresseavisen".

Nikt nie mógł nic zrobić z Kowalczyk, która pokazała rosnącą formę. W ten sposób trwająca od początku sezonu dominacja norweskich biegaczek została przełamana - skomentował dziennik internetowy "Nettavisen"

Dziennikarze unikali wypowiedzi, że Kowalczyk wygrała, bo na starcie nie stawiła się Marit Bjoergen, która jest przeziębiona. Wręcz przeciwnie: zwracali uwagę na "wyraźnie i niebezpiecznie rosnącą formę" polskiej biegaczki i jej zwycięstwo w wielkim stylu.

Tour de Ski rozpocznie się 29 grudnia.