Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę z poprawkami do kodeksu karnego, która przewiduje kary do 10 lat więzienia za dezercję oraz poddanie się - informuje niezależny portal Meduza.


Zmiany zaostrzają kary za przestępstwa wobec służby wojskowej w okresie mobilizacji i w warunkach konfliktu zbrojnego, a także wprowadzają kary za dobrowolne poddanie się i szaber - pisze Meduza.

Zgodnie z poprawkami, przyjętymi pospiesznie przez Dumę Państwową (niższą izbę rosyjskiego parlamentu) w przeddzień ogłoszenia w Rosji "częściowej mobilizacji", za dobrowolne poddanie się grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a za szaber - do 15.

Zaostrzenie starych kar i wprowadzenie nowych

W ustawie przewidziano zaostrzenie kary - do 10 lat - za samowolne oddalenie się z jednostki "w czasie mobilizacji lub stanu wojennego". Odpowiedzialność karna jest także przewidziana w przypadku niestawienia się poborowych na wezwanie władz wojskowych oraz w przypadku dezercji.

Wprowadzona zostaje również kara za niewypełnienie rozkazu dowódcy wydanego w czasie stanu wojennego, w czasie wojny lub w warunkach konfliktu zbrojnego lub prowadzenia działań zbrojnych, a także za odmowę udziału w działaniach wojennych lub zbrojnych (od dwóch do trzech lat więzienia).

W środowym wystąpieniu Władimir Putin ogłosił "częściową mobilizację".  Na front mają ruszyć rezerwiści. Jak przekazał minister obrony Siergiej Szojgu, zmobilizowanych ma zostać 300 tysięcy osób.