Najbliższe spotkanie Lecha Poznań z Górnikiem Zabrze odbędzie się przy pustych trybunach. Wojewoda wielkopolski Piotr Florek zdecydował o zamknięciu poznańskiego Stadionu Miejskiego dla publiczności. Wcześniej taką samą decyzję podjął wojewoda mazowiecki. Warszawscy piłkarze zagrają z Koroną Kielce bez udziału kibiców.
Wojewoda przychylił się do prośby wielkopolskiej policji, która w swojej opinii napisała, że "organizator meczów piłkarskich nie jest w stanie zagwarantować pełnego bezpieczeństwa na obiekcie. Ponadto pomimo posiadanych uprawnień organizator imprez sportowych na stadionie przy ulicy Bułgarskiej nie podjął żadnych działań w stosunku do kibiców łamiących regulamin".
Podejmujemy takie działania dzisiaj, żeby do takich sytuacji nie doszło podczas Euro 2012. Dzisiaj możemy sobie na to pozwolić, żebyśmy przestrzegali prawa. Chcemy dobrze wypaść i musimy egzekwować prawo - tłumaczył decyzję Piotr Florek.
Stadion przy Bułgarskiej oddano po modernizacji w ubiegłym roku.
We wtorek pseudokibice zdemolowali stadion Zawiszy w Bydgoszczy, gdzie w finale krajowego pucharu Legia Warszawa pokonała w rzutach karnych Lecha Poznań 5:4. W regulaminowym czasie gry było 1:1.
