Agnieszka Radwańska pokonała 6:1, 7:6 (8-6) Serbkę Anę Ivanović w 1/8 finału turnieju w Dausze. Po pierwszym, łatwo wygranym secie w drugim walka była już o wiele bardziej wyrównana. Ostatecznie jednak to Polka mogła cieszyć się z wygranej i awansu do ćwierćfinału.

W pierwszym secie Serbka właściwie nie istniała. Radwańska wygrała szybko i pewnie 6:1. Zaprezentowała kilka świetnych zagrań, choć ciężko było oprzeć się wrażeniu, że spory wpływ na wydarzenia na korcie miał wiatr. Ivanović w tych stosunkowo trudnych warunkach zupełnie sobie nie radziła. Od stanu 1:1 najlepsza obecnie serbska tenisistka oddała Radwańskiej pięć punktów z rzędu.

Druga partia była bardziej wyrównana. Rywalka naszej tenisistki zaczęła grać lepiej, wygrywała gemy przy własnym podaniu, ale musiała się przy tym mocno namęczyć. Z kolei Polka bardzo szybko i sprawnie zamieniała gemy serwisowe na punkty.

Losy seta przez długi czas pozostawały nierozstrzygnięte. Obie tenisistki solidarnie zdobywały punkty podczas serwisu. Wreszcie w ósmym gemie Ivanović przy własnym podaniu zaczęła wyrzucać piłki w aut. Polka doprowadziła do gry na przewagi, miał dwa break-pointy, ale na tablicy wyników znów mieliśmy remis. Po chwili prowadzenie odzyskała Radwańska, ale znów nie zdołała przełamać Ivanović. Niestety w jedenastym gemie agresywnie grająca Serbka zdobyła punkt przy serwisie Polki i Radwańska przegrywała 5:6. O losach seta ostatecznie decydował tie-break. Walka była bardzo wyrównana, ale to nasza tenisistka wywalczyła minimalną przewagę i drugiego meczbola zamieniła na zwycięstwo.