Rozstawiony z "trójką" Stan Wawrinka pokonał japońskiego tenisistę Kei Nishikoriego (6.) 4:6, 7:5, 6:4, 6:2 w półfinale wielkoszlemowego US Open. W decydującym pojedynku nowojorskiego turnieju Szwajcar zmierzy się z broniącym tytułu Serbem Novakiem Djokovicem (1.).

Rozstawiony z "trójką" Stan Wawrinka pokonał japońskiego tenisistę Kei Nishikoriego (6.) 4:6, 7:5, 6:4, 6:2 w półfinale wielkoszlemowego US Open. W decydującym pojedynku nowojorskiego turnieju Szwajcar zmierzy się z broniącym tytułu Serbem Novakiem Djokovicem (1.).
Stan Wawrinka /PAP/EPA/CJ GUNTHER /PAP/EPA

Podczas pojedynku Wawrinki z Nishikorim - podobnie jak w pierwszym półfinale - zawodnikom we znaki dawała się duża wilgotność powietrza. Japończyk, który w ćwierćfinale wyeliminował po pięciosetowym meczu głównego faworyta tegorocznej edycji zmagań na Flushing Meadows Brytyjczyka Andy'ego Murraya (2.), zaczął piątkowe spotkanie bardzo pewnie, ale z czasem wyraźnie tracił siły.

Szwajcar ma w dorobku dwa tytuły wielkoszlemowe - triumfował w Australian Open 2014 i French Open 2015. W Nowym Jorku nigdy wcześniej nie dotarł do decydującego meczu. Trzy lata temu i w poprzednim sezonie zatrzymał się na półfinale.

Djokovic w piątek wyeliminował rozstawionego z numerem 10. Francuza Gaela Monfilsa 6:3, 6:2, 3:6, 6:2. 29-letni Serb, który dwukrotnie zwyciężył w US Open (2011, 2015) wygrał 19 z 23 dotychczasowych konfrontacji z Wawrinką.

Nishikori to finalista nowojorskiej imprezy z 2014 roku. Nigdy więcej niespełna 27-letni gracz z Japonii nie wystąpił w tej fazie rywalizacji w Wielkim Szlemie.

(MN)