We wtorek po południu w Bogatyni i Zgorzelcu mają się pojawić prezydent Bronisław Komorowski i marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. Mają obejrzeć straty wyrządzone przez powódź i spotkać się z władzami miasta. Komorowski ma również spotkać się z prezydentem Czech Vaclavem Klausem na Śnieżce.

Razem z prezydentem Komorowskim odwiedzimy i Bogatynię, i Zgorzelec, te miejsca, które były dotknięte tym ostatnim kataklizmem. Tam chcemy rozmawiać z samorządowcami, ale też zorientować się, jak wygląda koordynacja pomocy, co jest potrzebne też w kwestii legislacyjnej, następnych inicjatyw - powiedział wieczorem w poniedziałek marszałek Sejmu.

Uważamy, że w takich sytuacjach trzeba być blisko ludzi, ich problemów; spróbować spojrzeć z bliska na te sprawy, one są trudne i bolesne, trzeba być przy ludziach, którzy są dotknięci takim kataklizmem - dodał Schetyna.

Według udostępnionego dziennikarzom ramowego programu, o godz. 14.35 w Bogatyni planowane jest spotkanie prezydenta i marszałka z władzami miasta i służbami ratunkowymi. O godz. 15.15 - przewidziana jest wizyta na terenach dotkniętych powodzią, a pół godziny później - konferencja prasowa. O godz. 17 Komorowski i Schetyna mają być w Zgorzelcu.

Spotkanie na Śnieżce

Głównymi elementami spotkania Bronisława Komorowskiego i Vaclava Klausa będą: msza w intencji ratowników i przewodników górskich oraz rozmowy na temat relacji polsko-czeskich oraz współpracy obu państw w ramach Grupy Wyszehradzkiej, Unii Europejskiej oraz NATO.

Jak powiedział wicedyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego Przemysław Tołoknow, Bronisław Komorowski wjedzie wyciągiem z Karpacza na Kopę, a stamtąd pieszo uda się na szczyt Śnieżki. Prezydentowi ma towarzyszyć m.in. marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna oraz przedstawiciele władz samorządowych. Obaj prezydenci spotkają się na szczycie góry. Podejrzewam, że prezydent Klaus tradycyjnie wejdzie na Śnieżkę od strony czeskiej - powiedział Tołoknow.

Historia spotkań polskich i czeskich polityków na Śnieżce sięga lat 70. XX w. Tam w 1978 roku przedstawiciele polskiego Komitetu Obrony Robotników - Adam Michnik, Jacek Kuroń, Jan Lityński oraz Antoni Macierewicz - spotkali się z Vaclavem Havlem i innymi działaczami opozycyjnej czeskiej Karty 77. W latach 80. odbyło się jeszcze kilka takich spotkań. Na najwyższym szczycie Karkonoszy Havel spotkał się również z Lechem Wałęsą. Było to w marcu 1990 r., kilka miesięcy później obaj opozycjoniści zostali prezydentami swoich krajów.