Z 30 przebywających na obozie w Juracie piłkarzy z szerokiej kadry na mistrzostwa świata treningu na boisku w Jastarni zabrakło Kamila Glika i Karola Linettego. Ćwiczył natomiast Jacek Góralski, który podczas środowych zajęć doznał urazu barku.

Z 32 powołanych kadrowiczów na pierwszym przed mistrzostwami świata obozie w ogóle nie pojawili się Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek. W piątek na boisku w Jastarni nie ćwiczył także Kamil Glik, który ze względu na ból ścięgna Achillesa przechodzi zabiegi rehabilitacyjne. W tych zajęciach nie uczestniczył także Karol Linetty.

Wczoraj wieczorem zawodnicy bawili się w Hotelu Bryza na koncercie Lady Pank.

Na dzisiejszy trening ponownie dojechali na rowerach. Po krótkiej rozgrzewce trener Adam Nawałka zarządził turniej siatkonogi.

To zgrupowanie o regeneracyjnym charakterze, w trakcie którego biało-czerwonym mogą towarzyszyć rodziny i partnerki, potrwa do soboty. W poniedziałek w Arłamowie rozpocznie się już "właściwy" obóz. Ostateczny, 23-osobowy skład kadry selekcjoner ma ogłosić 4 czerwca.

Przed mundialem biało-czerwonych czekają jeszcze dwa mecze kontrolne. 8 czerwca w Poznaniu ich rywalem będzie Chile, a cztery dni później zagrają w Warszawie z Litwą. Następnego dnia kadra Nawałki wyleci do swojej bazy w Soczi. Rywalami Polaków w grupie H będą kolejno: Senegal (19 czerwca w Moskwie), Kolumbia (24 czerwca w Kazaniu) i Japonia (28 czerwca w Wołgogradzie).

(mpw)