Polscy piłkarze ręczni, jeśli myślą o awansie do półfinału mistrzostw Europy, muszą dziś w Krakowie pokonać Białorusinów. Teoretycznie to jeden ze słabszych rywali, ale nieprzypadkowo znalazł się w drugiej rundzie turnieju w Polsce. Mecz rozpocznie się o godz. 20.30.

Białorusini w pierwszej fazie mistrzostw pokazali, że są niebezpieczni. Z Norwegami przegrali tylko dwiema bramkami, pokonali Islandię, minimalnie ulegli Chorwatom. Mają jedną mocną strzelbę z tyłu Siarhieja Rutenkę, któremu też pomagają inni, bo gdy on ściąga na siebie uwagę przeciwników, to pozostali koledzy potrafią to wykorzystać - ocenił przeciwników rozgrywający Piotr Chrapkowski.

Polacy po sobotniej porażce w pierwszym meczu grupy 1. z Norwegią (28:30), aby znaleźć się w czołowej czwórce Euro muszą wygrać z Białorusią i w środę z Chorwacją. Dzisiejszy mecz Polaków rozpocznie się o godz. 20.30.

Wcześniej w Krakowie Norwegowie, którzy są największą rewelacją ME, zmierzą się z Macedonią. Pauzują Chorwacja i Francja.

Terminarz poniedziałkowych spotkań grupy 1.:


Macedonia - Norwegia - 18.15
Polska - Białoruś - 20.30

(abs)