Prezentacja wyników prac podkomisji smoleńskiej w sprawie tragedii z 10 kwietnia 2010 roku przez Antoniego Macierewicza wywołała falę komentarzy wśród polityków. Głos zabrał także lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Podkomisja smoleńska przedstawiła dziś "Raport z badania zdarzenia lotniczego z udziałem samolotu Tu-154M nr 101 nad lotniskiem Smoleńsk Siewiernyj na terenie Federacji Rosyjskiej". Szef podkomisji i wiceprezes PiS Antoni Macierewicz powiedział podczas prezentacji, że katastrofa pod Smoleńskiem w 2010 roku była wynikiem aktu bezprawnej ingerencji. Według niego, raport potwierdza unieważnienie raportu komisji Jerzego Millera z 29 lipca 2011 roku.

Tuż po godz. 11, kiedy odbywała się konferencja podkomisji smoleńskiej, wpis na Twitterze zamieścił Donald Tusk. Obecny szef Platformy Obywatelskiej w 2010 roku był premierem. 

"Minęła kolejna rocznica zamachu na prawdę, przyzwoitość i na jedność Polaków. Perfekcyjna realizacja planu Putina przez PiS" - napisał Tusk.

10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku, w katastrofie samolotu Tu-154M, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.