W szpitalu w Łańcucie zmarła czwarta w Polsce osoba zakażona koronawirusem. Jak przekazał resort zdrowia, chodzi o 67-latka, którego stan od początku określany był jako ciężki. Co istotne, mężczyzna miał tzw. choroby współistniejące. Ministerstwo Łukasza Szumowskiego poinformowało również o 21 nowych przypadkach zarażenia koronawirusem, co oznacza, że w tej chwili mamy w całym kraju 173 potwierdzone przypadki.

"67-letni chory zakażony SARS-CoV2, od 10 marca leczony początkowo w Oddziale Chorób Wewnętrznych w Leżajsku, a następnie z powodu niewydolności oddechowej z koniecznością prowadzenia oddechu zastępczego w Oddziale Intensywnej Terapii tamtejszego Szpitala. Pacjent po kilkukrotnym zatrzymaniu krążenia, wymagający farmakologicznego wsparcia układu krążenia, z niewydolnością nerek, zdyskwalifikowany z procedury pozaustrojowej wymiany gazów oddechowych ECMO. W krótkim czasie po przyjęciu do tutejszego Oddziału nastąpił zgon pacjenta w następstwie ponownego zatrzymania krążenia z brakiem skuteczności podjętych prób resuscytacji" - poinformował szpital w Łańcucie.


Służby poinformowały w poniedziałek o w sumie 52 nowych przypadkach zarażenia koronawirusem w Polsce.

W opublikowanej wieczorem serii tweetów resort zdrowia powiadomił o 21 nowych zakażeniach: 10 w Łódzkiem, 5 na Mazowszu, trzech na Dolnym Śląsku oraz po jednym na Lubelszczyźnie, w Wielkopolsce i na Podkarpaciu.

Ministerstwo podkreśliło również, że "pacjenci są w stanie stabilnym".

Wcześniej w ciągu dnia resort przekazał, że w związku z koronawirusem w całym kraju objęto kwarantanną 10 050 ludzi, a 30 129 objętych jest nadzorem epidemiologicznym.

Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19, która objawia się najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Koronawirus z chińskiego Wuhanu może wywoływać również groźne dla życia zapalenie płuc.