​W ciągu czterech miesięcy gwałtownie wzrosła w Polsce sprzedaż testów na Covid-19 w aptekach - wynika z danych firmy PEX PharmaSequence, do których dotarł portal 300gospodarka.pl. W grudniu co czwarty test był poza oficjalnym systemem, a w styczniu już co trzeci.

W maju apteki sprzedały 6,3 tys. testów na Covid-19 i w kolejnych miesiącach sprzedaż spadała. Od września jednak Polacy znowu zaczęli kupować więcej testów. We wrześniu było to 11,5 tys., w październiku 40,5 tys., a w listopadzie 272,8 tys. Największy skok był w grudniu, przed świętami Bożego Narodzenia - apteki sprzedały ponad 982 tys. testów.

Bardzo wiele wskazuje, że w styczniu będzie ich jeszcze więcej. Jak wynika z danych PEX PharmaSequence, która bada rynek medyczny, do 17 stycznia Polacy wykupili 647,8 tys. testów. Eksperci szacują, że do końca miesiąca sprzedaż może dojść do prawie 2 mln.

Dane wskazują, że popularność testów z aptek rośnie szybciej niż tych oficjalnych. W styczniu według resortu zdrowia wykonano 1,394 mln testów na Covid-19. Oznaczałoby to, że już co trzeci test w tym miesiącu jest poza oficjalnym systemem.

ZOBACZ: Krótsza izolacja i kwarantanna? MZ odpowiada

Dane firmy, na które powołuje się portal 300gospodarka.pl, dotyczą 6,2 tys. aptek, czyli mniej więcej połowy placówek farmaceutycznych działających na polskim rynku. Realnie sprzedaż może być jeszcze większa.

Wyniki testów kupionych w aptece nie są rejestrowane w oficjalnych systemach. 300gospodarka wskazuje, że według danych Ministerstwa Zdrowia w grudniu przeprowadzono 2,76 mln testów na Covid-19, z czego 20 proc. zakończyło się wynikiem pozytywnym. Jeśli by przyjąć, że podobnie było z testami aptecznymi (oraz, że każdy zakupiony wówczas test był wykorzystany w tym samym miesiącu), oznaczałoby to, że mieliśmy niemal 200 tys. przypadków zachorowań na Covid-19 poza oficjalnym systemem sanepidu oraz rejestrem kwarantanny.