Większość chirurgów z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach złożyła wypowiedzenia z pracy. Zespół jest przemęczony, a szpital przeciążony, ponieważ to do nas trafiają pacjenci w nagłych przypadkach - podkreślił dyrektor szpitala.

Bartosz Stemplewski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego potwierdził w rozmowie z PAP, że wypowiedzenia złożyła większość chirurgów. Nie ukrywa, że może to doprowadzić to problemów w funkcjonowaniu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.

Przeznaczenie dwóch z trzech szpitali w Kielcach - w podstawowych zakresach świadczeń - wyłącznie do leczenia pacjentów z Covid-19, przez kilka miesięcy, spowodowało olbrzymie przemęczenie całego zespołu szpitala, a szczególnie lekarzy chirurgów - powiedział Stemplewski.

Wskazał, że Wojewódzki Szpital Zespolony jest największą i najważniejszą lecznicą dla systemu opieki zdrowotnej w województwie. SOR wraz z centrum urazowym zaopatruje najcięższe przypadki z regionu, a Klinika Chirurgii podejmuje się najbardziej skomplikowanych zabiegów, w tym od niedawana transplantologii. Argumenty lekarzy, którzy złożyli wypowiedzenia umów o pracę wydają się być zrozumiałe - dodał.

Wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz powiedział PAP, że w najbliższych dniach kolejne szpitale będą wracać do normalnej pracy. Od poniedziałku szpital MSWiA w Kielcach nie jest już szpitalem leczącym pacjentów zakażonych koronawirusem i będą mogli tam być przywożeni wszyscy chorzy wymagający pomocy chirurga i ortopedy. Dodatkowo od 1 marca w całości do normalnej pracy wróci Szpital Miejski przy ulicy Kościuszki.

Zdaniem Bartosz Stemplewskiego takie decyzje dają nadzieję na zmianę decyzji personelu. Umowy z lekarzami ulegną rozwiązaniu 31 marca.