Od ponad miesiąca liczba zakażeń koronawirusem w Polsce systematycznie rośnie. W ubiegłym tygodniu w naszym kraju rejestrowano jednego dnia średnio prawie dwa tysiące infekcji Covid-19. W szpitalach w całej Polsce jest obecnie ponad 1200 osób zakażonych koronawirusem. Pojedynczy pacjenci wymagają pomocy respiratora. To najwyższe wskaźniki od wczesnej wiosny.

W poprzednim tygodniu najwięcej infekcji Covid-19 w Polsce przypadających na 100 tysięcy mieszkańców wykryto na Podlasiu, na Lubelszczyźnie, a także na Warmii i Mazurach. Rosnącą aktywność wirusa SARS-CoV-2 potwierdzają także między innymi dane z warszawskich wodociągów. Na przykład na Podlasiu w poprzednim tygodniu na 100 tysięcy mieszkańców potwierdzano 48 zakażeń koronawirusem.

Prognoza Ministerstwa Zdrowia, do której dotarł nasz reporter, wskazuje, że infekcji Covid-19 będzie coraz więcej, a szczyt tej fali pandemii spodziewany jest w połowie stycznia, gdy jednego dnia rejestrowanych może być około czterech tysięcy zakażeń koronawirusem.

Dane, które pochodzą z oficjalnych statystyk, nie uwzględniają wyników testów, które sami robimy w domu, gdy kupimy je w aptece.

Odsetek pozytywnych wyników testów w Polsce w poprzednim tygodniu wynosił ponad 40 proc., za to w poradniach Podstawowej Opieki Zdrowotnej na 10 wykonanych testów na obecność koronawirusa aż 7 dawało wynik pozytywny.

Jaka jest teraz specyfika Covid-19?

Lekarze podkreślają, że nie straszą koronawirusem, lecz ostrzegają i zachęcają, by nie bagatelizować Covid-19. Eksperci są zgodni, że koronawirus wciąż może być groźny, zwłaszcza dla osób z grup ryzyka. To osoby w wieku 60+, z chorobami współistniejącymi, zwłaszcza z cukrzycą, z immunosupresją. Jeśli u tych osób dochodzi do zapalenia płuc, pacjenci z tych grup wymagają szczególnej atencji - opisuje profesor Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. Obecny podwariant mutacji Omikron koronawirusa Eris sprawia, że u około 30-40 procent chorych z Covid-19 w warunkach szpitalnych stwierdzamy zapalenie płuc. Płuca są zajęte zazwyczaj w mniejszym stopniu niż po zakażeniu wariantem Delta. Dla nielicznych koronawirus jest bardzo groźny, ich należy szczególnie chronić. Dominują jednak objawy ze strony górnych dróg oddechowych: katar, ból gardła, ból głowy - dodaje.

Niemal połowa wszystkich zarejestrowanych w poprzednim tygodniu zakażeń koronawirusem dotyczy osób w przedziale wieku 40-69 lat. 13 proc. procent dodatnich wyników testów dotyczy osób w wieku 30-39 lat (od początku pandemii to ponad 17 proc. infekcji), a prawie 16 proc. osób w wieku 40-49 lat (od początku pandemii ponad 18 proc.). Te dane pokazują, że przesuwa się średnia wieku osób chorujących na Covid-19. Infekcja dotyczy ze statystycznego punktu widzenia coraz starszych pacjentów.

Mediana wieku osób, które w listopadzie zmarły w Polsce z powodu Covid-19, to 79 lat.

W czwartek - jak ustalił dziennikarz RMF FM Michał Dobrołowicz - w Polsce wyląduje samolot z zapasem nowych, zmodyfikowanych szczepionek przeciwko koronawirusowi. Ten preparat będzie podawany od 6 grudnia. Prawo do szczepienia będą mieć wszyscy, którzy skończyli 12 lat, ale szczególnie będzie ono zalecane właśnie osobom z grup ryzyka, czyli osobom w wieku 60+, pacjentom z obniżoną odpornością oraz medykom, którzy mają kontakt z zakażonymi koronawirusem.