Po śmierci polskiego kierowcy busa w wypadku w okolicach Calais szef francuskiego MSW Gerard Collomb obiecał dodatkowe działania, które w przyszłości mają zapobiec podobnym tragediom. Do Calais wysłane mają zostać dodatkowe, szturmowe jednostki policji i żandarmerii. Autostrada A16 na której doszło do wypadku w nicy ma być lepiej oświetlona.
Minister spraw wewnętrznych Francji Gerard Collomb zapowiada przybycie do Calais 140 dodatkowych funkcjonariuszy. Mają oni czuwać nad bezpieczeństwem kierowców i uniemożliwić imigrantom blokowanie autostrad pniami i gałęziami drzew. Taka blokada doprowadziła do wypadku w którym zginął polski kierowca.
Imigranci, którzy nadal będą próbować blokować trasy w podobny sposób, mają być sądzeni i surowo karani.
Szef MSW Francji zapowiada również w wywiadzie dla lokalnej prasy, że rząd wyda pięć milionów euro na dodatkowe oświetlenia autostrady A16 w rejonie Calais. Dzięki temu, w nocy, kierowcy będą mogli z daleka zauważyć ewentualne blokady na drodze. Utrudni to również nielegalne akcje samym imigrantom.
Gerard Collomb nie zgadza się natomiast z przedstawicielami organizacji charytatywnych, które chcą ponownego stworzenia w Calais schroniska dla uchodźców. Szef MSW ostrzega, że spowodowałoby to dodatkowy napływ uchodźców do Calais.
(ug)
