Ekipa Portugalii przyjedzie na mistrzostwa Europy w towarzystwie siedemnastu agentów ochrony. Będą czuwać nad bezpieczeństwem trenujących w Opalenicy piłkarzy, ale też portugalskich dziennikarzy i kibiców na arenach turnieju.

Jak ujawnił Luis Elias, komendant operacyjny lizbońskiej policji, wyselekcjonowani funkcjonariusze, którzy wyruszą z reprezentacją do Polski i na Ukrainę, wywodzą się z elitarnych jednostek. Ich dobór nadzorował osobiście sekretarz generalny Systemu Bezpieczeństwa Wewnętrznego - podkreślił.

Portugalska ochrona zostanie podczas Euro podzielona na dwie grupy. Jedna, 8-osobowa, rezydować będzie w ośrodku hotelowo-treningowym w Opalenicy, gdzie 4 czerwca zamieszkają podopieczni trenera Paulo Bento. Ci agenci będą odpowiedzialni nie tylko za bezpieczeństwo piłkarzy, ale również za ochronę działaczy federacji - poinformował Elias. Pozostałych dziewięciu agentów pojawi się na stadionach we Lwowie i Charkowie, gdzie będą dbać o bezpieczeństwo portugalskich kibiców i 200 akredytowanych na turniej dziennikarzy.

Pierwszy mecz Euro 2012 Portugalia zagra we Lwowie 9 czerwca z Niemcami. W tym samym mieście cztery dni później zmierzy się z Duńczykami, a ostatnie spotkanie w grupie B rozegra z Holandią 17 czerwca w Charkowie.