Sztab ds. bezpieczeństwa w komitecie organizacyjnym rosyjskiej części Euro 2020 uznał za główne zagrożenie kibiców polskiej reprezentacji - podał w środę wieczorem portal Gazeta.ru. Według portalu około 2,5 tys. Polaków kupiło bilety na mecze w Petersburgu.
Gazeta.ru, powołuje się na informacje kanału informacyjnego w komunikatorze Telegram, według którego takie określenia padły podczas spotkania sztabu z przedstawicielami rosyjskich struktur siłowych.
"Zdaniem przedstawicieli służb ochrony prawa należy skupić uwagę na polskich kibicach, ponieważ to właśnie z ich strony można oczekiwać różnego rodzaju prowokacji" - podał portal.
Gazeta.ru podkreśla, że kibice z Polski i Rosji "dobrze się znają" i przypomina o incydentach w trakcie ME 2012 w Warszawie.
W Petersburgu Polska rozegra dwa mecze — ze Słowacją i Szwecją.
