Unijni komisarze jutro ponownie zajmą się kwestią praworządności w Polsce i uruchomionym artykułem 7. unijnego traktatu. "Mają omówić sytuację w Polsce i stan rozmów na linii Warszawa-Bruksela w sprawie wymiaru sprawiedliwości" - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas.


To będzie pierwsza próba sił między wiceszefem Komisji Europejskiej Fransem Timmermansem, a szefem KE Jean Claude Junckerem.

Ten pierwszy w dalszym ciągu domaga się od Warszawy ustępstw i twierdzi, że dotychczasowe są niewystarczające. Juncker chciałby już sprawę z Polską zamknąć, ze względu na zbliżające się wybory do PE.

Jak nieoficjalnie ustaliła korespondentka RMF FM w Brukseli, wczoraj na tym tle doszło do poważnego sporu między gabinetami Junckera i Timmermansa.

Komisarze mają więc ocenić, czy wprowadzone ostatnio zmiany są wystarczające, aby wycofać art. 7, oraz czy zrównanie wieku emerytalnego sędziów kobiet i mężczyzn - wystarczy do wycofania z Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości skargi, którą KE skierowała przeciwko Polsce w sprawie sądów powszechnych. 

Oficjalnie dyskusja odbywa się jutro, bo trzeba przygotować radę ministrów 26 czerwca, która ma zdecydować co dalej z art. 7.

(j.)