Jeden z najsurowszych krytyków reformy sądownictwa, prof. Włodzimierz Wróbel, i... były prezes zlikwidowanej Izby Dyscyplinarnej Tomasz Przesławski znaleźli się wśród kandydatów do Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Kolegium Sądu Najwyższego wybrało wczoraj 33 sędziów, spośród których prezydent Andrzej Duda ma wybrać 11 członków izby, która ma zająć się sprawami dyscyplinarnymi sędziów.

Prezydent może jednym ruchem załagodzić konflikt z UE i pomóc w odblokowaniu środków z Krajowego Planu Odbudowy, podtrzymać go albo wręcz zaognić.

Wybierając tzw. "starych" sędziów, jak np. prof. Włodzimierz Wróbel, prezydent uchyliłby zastrzeżenia, przez które Komisja Europejska blokuje środki z KPO. Naraziłby się jednak na zarzuty kapitulacji. Uniknąłby ich, wybierając tylko sędziów, powołanych z udziałem nowej KRS. Ponieważ jednak objęci są oni zastrzeżeniami europejskich trybunałów, mógłby zaprzepaścić szanse na fundusze dla Polski.

Liczba 33 kandydatów sprawia, że całą, nową, liczącą 11 osób izbę, można sformować i ze starych, i z nowych sędziów. Można ich też wymieszać, unikając jasnej deklaracji i tym samym rozstrzygnięcie konfliktu zostawiając innym.

Najgorszym jednak co mógłby zrobić prezydent Andrzej Duda byłoby powołanie do nowej izby byłego prezesa Izby Dyscyplinarnej Tomasza Przesławskiego. To potwierdziłoby, że Polska nie chce załagodzić sporu z UE i moglibyśmy zapomnieć o środkach z KPO.

Prezydent ma przed sobą wybór, który może mieć potężne konsekwencje, dobre albo złe. Z jednej strony dla kraju, z drugiej - dla własnego środowiska politycznego.

Wyboru powinien dokonać niezwłocznie.

Sąd Najwyższy wylosował kandydatów do Izby Odpowiedzialności Zawodowej

Z wczorajszego losowania wynika, że kandydatami do orzekania w izbie są: 

Andrzej Siuchniński, Marek Piertuszyński, Mariusz Łodko, Paweł Wojciechowski, Marek Siwek, Kamil Zaradkiewicz, Marek Dobrowolski, Marcin Krajewski, Grzegorz Misiurek, Maria Szczepaniec, Włodzimierz Wróbel, Adam Redzik, Dariusz Świecki, Krzysztof Staryk, Bohdan Bieniek, Dariusz Dończyk, Marcin Łochowski, Wiesław Kozielewicz, Marek Motuk, Leszek Bosek, Tomasz Demendecki, Tomasz Przesławski, Jerzy Grubba, Barbara Skoczkowska, Tomasz Artymiuk, Roman Trzaskowski, Paweł Księżak, Zbigniew Korzeniowski, Rafał Malarski, Ewa Stefańska, Paweł Kołodziejski, Paweł Grzegorczyk, Jacek Grela.

Wśród wylosowanych sędziów znajdują się zarówno ci, którzy zostali powołani przez obecną KRS, jak również przez poprzednie składy Rady.

Wyniki losowania mają zostać niezwłocznie przekazane prezydentowi, który ostatecznie wyznaczy 11 sędziów do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej.

Kandydaci do obsadzenia nowej izby wylosowani zostali spośród wszystkich sędziów SN z wyjątkiem: I prezes, prezesów izb i rzeczników dyscyplinarnego oraz prasowego. Sędziowie SN nie mogą odmówić udziału w losowaniu do Izby Odpowiedzialności Zawodowej ani orzekania w tej izbie po ewentualnym wyznaczeniu przez prezydenta.

Losowanie sędziów w SN związane jest z wejściem w życie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, na mocy której m.in. zakończyła działalność Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstała Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Zmian oczekiwała Komisja Europejska, m.in. od nich uzależniając akceptację KPO i wypłatę Polsce pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Wątpliwości co do tego, czy nowe przepisy spełnią tzw. kamienie milowe w tej sprawie wyrażali w ostatnim czasie niektórzy przedstawiciele Komisji.

Po wejściu w życie nowelizacji wyznaczono również pięcioro sędziów, którzy tymczasowo orzekają w nowej Izbie Odpowiedzialności Zawodowej i przewodniczącego dwóch wydziałów tej Izby. Jest nim - do czasu wyznaczenia przez prezydenta sędziów na stałą kadencję - sędzia Wiesław Kozielewicz. Obowiązki prezesa Izby Odpowiedzialności Zawodowej pełni zaś obecnie I prezes SN.


 

Opracowanie: