Łódzka prokuratura okręgowa skierowała do Sądu Okręgowego w Gdańsku wniosek o przedłużenie o kolejne trzy miesiące aresztu dla prezesa Amber Gold. Marcina P. jest podejrzany między innymi o oszustwo i prowadzenie bez zezwolenia działalności bankowej.

Według śledczych, przedłużenie aresztu dla Marcina P. jest konieczne w celu "zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania". Jak wyjaśnił rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania, dalszego uzupełnienia wymagają materiały dowodowe. Prokuratura analizuje kilka tysięcy segregatorów dokumentów. Przesłuchiwane są m.in. w charakterze świadków osoby pokrzywdzone, a także te, które sprzedawały oferty Amber Gold.

Kopania wyjaśnił, że prokuratura motywuje wniosek o przedłużenie aresztu grożącą podejrzanemu surową karą oraz zachodzącą obawą matactwa z jego strony.

Dwa śledztwa ws. Amber Gold

Prokuratura Okręgowa w Łodzi - po decyzji prokuratora generalnego - wraz z ABW prowadzi dwa śledztwa związane z Amber Gold, przejęte z gdańskiej prokuratury. Chodzi o główne śledztwo przeciwko prezesowi Amber Gold oraz postępowanie dotyczące Portu Lotniczego w Gdańsku i OLT Express (Amber Gold była w niej głównym inwestorem). Śledczy badają m.in. sprawę źródeł finansowania spółek Amber Gold i przepływy finansowe związane z poszczególnymi transakcjami i inwestycjami.

Według łódzkich prokuratorów Marcin P. miał oszukać ok. 10 tys. osób na ponad 660 mln zł. W sierpniu ub. roku gdańska prokuratura przedstawiła prezesowi Amber Gold Marcinowi P. kilka zarzutów, m.in. prowadzenia bez zezwolenia działalności bankowej i oszustwa znacznej wartości; przyjęto, że działał on w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, czyniąc ze swej działalności stałe źródło dochodu. Może mu grozić do 15 lat więzienia.

Amber Gold to firma, która miała inwestować w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. 13 sierpnia ub. roku firma ogłosiła decyzję o likwidacji, nie wypłacając ulokowanych środków i odsetek tysiącom swoich klientów.

(bs)