Ukraina z powodu wojny zmuszona jest sprowadzać miliony ton węgla. Jak informuje korespondent RMF FM Przemysław Marzec, mimo że w Polsce tony tego surowca są w magazynach, od nas go jednak nie kupi.

Ukraina będzie importować węgiel z Rosji i RPA. Do końca roku kraj musi sprowadzić prawie 6 milionów ton surowca. Za ten afrykański węgiel zapłaci 91 dolarów za tonę.

Ukraińcy cierpią na brak węgla, bo nie pracują kopalnie w Donbasie. Musimy importować - przyznaje Jurij Prodan, szef resortu energetyki.

Co ciekawe, mimo że polskie władze wspierają politycznie Ukrainę, Kijów woli kupować węgiel od Rosji, nazywanej otwarcie agresorem.

(abs)