Agnieszka Radwańska pokonała Silvię Soler Espinosę 6:2, 6:2 w pierwszym meczu barażu o awans do Grupy Światowej Pucharu Federacji. W tej chwili polskie tenisistki prowadzą więc z Hiszpankami 1:0.
Trzecia w rankingu WTA Radwańska dwukrotnie miała wcześniej okazję zmierzyć się ze 107. w tym zestawieniu Soler Espinosą. Obydwa pojedynki wygrała w dwóch setach. Również dzisiaj 25-letnia krakowianka nie miała większych problemów z pokonaniem starszej o dwa lata przeciwniczki. Rozgrywany na korcie kompleksu olimpijskiego w Barcelonie mecz zakończył się po godzinie.
W drugim dzisiejszym spotkaniu młodsza z sióstr Radwańskich Urszula (73. WTA) zagra z Marią Teresą Torro-Flor (69.). Jutro odbędą się dwa kolejne mecze gry pojedynczej, a na zakończenie zaplanowano spotkanie deblowe.
Polki rywalizują z Hiszpankami drugi raz w historii Pucharu Federacji. Cztery lata temu w Sopocie w spotkaniu o utrzymanie w Grupie Światowej II lepsze okazały się przeciwniczki biało-czerwonych, które triumfowały 4:1.
Polki po raz ostatni wystąpiły w elicie 20 lat temu. W 1994 roku o trofeum walczyły jednak aż 32 drużyny narodowe. Od 2005 roku na stałe jest ich osiem, a Hiszpanek tylko trzykrotnie zabrakło w tym wąskim gronie (2010-11 i 2013). Sześć lat temu dotarły do finału, natomiast wszystkie pięć triumfów odniosły jeszcze w latach dziewięćdziesiątych (1991, 1993-95, 1998).
(edbie)
