Troje kandydatów z pierwszej tury wyborów prezydenckich w Poznaniu poparło kandydata PO Jacka Jaśkowiaka. W drugiej turze zmierzy się on z ubiegającym się o reelekcję, rządzącym miastem od 1998 roku, Ryszardem Grobelnym.

Kandydaci niezależni Maciej Wudarski i Anna Wachowska-Kucharska oraz kandydat SLD Lewica Razem Tomasz Lewandowski poinformowali na konferencji prasowej, że ich zdaniem jedynie Jacek Jaśkowiak daje szanse na lepszy niż dotąd rozwój miasta. 

Tomasz Lewandowski zdobył w wyborach na prezydenta Poznania 16,61 proc. głosów, Anna Wachowska-Kucharska - 4,69 proc., zaś Maciej Wudarski - 3,52 proc. Cała trójka poparła Jaśkowiaka pod warunkiem deklaracji realizacji ośmiu postulatów. Wśród nich znalazły się kwestie poprawy w mieście sytuacji komunikacyjnej, mieszkaniowej, podniesienia jakości opieki i nauczania oraz zwiększenia udziału mieszkańców w życiu miasta.

Jesteśmy przekonani, że nasze tezy programowe, projekty o których mówiliśmy w trakcie kampanii wyborczej mają szanse się spełnić, jeśli na fotelu prezydenta zasiądzie ktoś inny niż Ryszard Grobelny. Choć Jacka Jaśkowiaka nie znam w 100 procentach, to od ośmiu lat obserwowałem i dużo lepiej znam Ryszarda Grobelnego. Mam pewność, że Grobelny naszych postulatów nie zrealizuje. Powinniśmy dać Jaśkowiakowi kredyt zaufania, bo w jego przypadku jest nadzieja, że te postulaty będą realizowane - stwierdził Tomasz Lewandowski.

II tura wyborów samorządowych odbędzie się 30 listopada. W I turze Grobelnego poparło 28,58 proc. wyborców, a Jaśkowiaka 21,46 proc.