Metropolita krakowski arcybiskup Stanisław Dziwisz potwierdza, że trwają rozmowy w sprawie pochowania Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu. Takie jest życzenie rodziny pary prezydenckiej. Według nieoficjalnych informacji reportera RMF FM, kardynał Dziwisz i ksiądz Zdzisław Sochacki - proboszcz katedry na Wawelu - przychyli się do tej prośby.
Przedwczesne jest mówienie na ten temat jeszcze. Są rozmowy - tylko tak kardynał Stanisław Dziwisz skomentował informacje o tym, że trwają rozmowy w sprawie pochowania Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu.
Jednak - jak nieoficjalnie ustalił reporter RMF FM Maciej Grzyb - nikt w Krakowie nie będzie robił trudności, jeśli rodzina pary prezydenckiej wystąpi z taką prośbą.
Krakowianie mają skrajnie różne opinie na temat możliwości pochówku pary prezydenckiej w katedrze wawelskiej. Reporterzy RMF FM zbierają głosy młodych ludzi zgromadzonych na Wawelu. Oto kilka z nich:
- Myślę, że to jest słuszna decyzja. Ci ludzie są bardzo zasłużeni dla naszego kraju. Uważam, że powinni zająć miejsce wśród tych osób, które w przeszłości też byli zasłużeni.
- Jesteśmy zaskoczeni. Może troszkę jest to szybka decyzja, ale uważam, że jest to trafna decyzja. Jednak zdecydowanie będą głosy przeciwne, bo pewnie wszyscy myśleli o Warszawie. Miejmy nadzieję, że w tak ciężkich chwilach dla naszego narodu Polacy będą umieli się zjednoczyć chociaż w tej jednej sprawie i uszanować decyzję również rodziny. Decyzja rodziny jest najważniejsza.
- Sądzę, że są lepsze miejsca dla pary prezydenckiej niż katedra na Wawelu, dlatego że ona była przewidziana dla królów Polski i jest to związane z historią. Natomiast para prezydencka to najnowsza historia. Ja uważam, że lepszym miejscem byłaby np. Aleja Zasłużonych w Warszawie.
Episkopat Polski już potwierdził, że pogrzeb Lecha i Marii Kaczyńskich odbędzie się w niedzielę.
