Ciała ostatnich 21 ofiar katastrofy samolotowej pod Smoleńskiem w piątek zostaną przetransportowane z Moskwy do Warszawy - potwierdziła minister zdrowia. Ewa Kopacz, która w środę przyleciała do stolicy Rosji, aby wziąć udział w ostatnich czynnościach związanych z identyfikacją ciał, poinformowała, że wszystkie prace zostały już zakończone.

Trwa już procedura zamykania trumien. Potem zostaną przeniesione do samochodu, który przewiezie je na lotnisko. W piątek trumny z ciałami odlecą jednym samolotem do Polski - przekazała minister dziennikarzom w Moskwie. Kopacz dodała, że obecny jest polski ksiądz, który oddaje tragicznie zmarłym ostatnią posługę.

Minister z uznaniem mówiła o pracy rosyjskich specjalistów. Nie było ani jednej pomyłki. Wszystko się zgadza. Nasi eksperci są pełni podziwu dla pracy tutejszego zakładu medycyny sądowej. Pracowali po kilkanaście godzin na dobę - oświadczyła.

Większość ofiar została zidentyfikowana i sprowadzona do Polski w pierwszym tygodniu po katastrofie.