Jestem tutaj z wami, błagając Boga, aby raczył dać nagrodę sprawiedliwych panu prezydentowi Rzeczypospolitej i tym wszystkim, którzy razem z nim zostali niespodziewanie zabrani z tego świata - napisał w homilii dziekan Kolegium Kardynalskiego kardynał Angelo Sodano.

Kardynał Sodano, wysłannik papieża Benedykta XVI nie przyleciał do Warszawy z powodu zamknięcia przestrzeni powietrznej. Jego homilię podczas uroczystej mszy św. na pl. Piłsudskiego odczytuje nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk.

Jak napisał kard. Sodano, naród polski przez stulecia, w sercu Europy, był bastionem cywilizacji. Tutaj zaczyn Ewangelii przeniknął życie ludu, podniósł go duchowo i dał mu horyzont nadziei, także w najtrudniejszych chwilach jego ponad tysiącletniej historii. Dziś ta sama Ewangelia oświeca naszą drogę, gdy płaczemy nad tymi, którzy niespodziewanie od nas odeszli - głoszą słowa homilii. Dodał, że najlepszą pomocą w stawianiu czoła próbom, jakie niesie ze sobą obecny czas, jest książka Jana Pawła II "Przekroczyć próg nadziei".

W niej Sługa Boży zaleca, byśmy patrzyli na Chrystusa jako jedyną drogę, na której możemy dostrzec światło w tragediach historii. (...) W tej perspektywie wiary brzmią w naszych sercach słowa pocieszenia, skierowane przez Jezusa do Marty, która płakała nad śmiercią swego brata Łazarza: "Marto, twój brat zmartwychwstanie" - podkreśla kardynał Sodano.